Ważna zmiana w "Milionerach". Hubert Urbański zabrał głos

Hubert Urbański, fot. Bartosz Krupa/TVN
"Milionerzy" wkrótce powrócą na antenę z kolejnymi odcinkami. W nadchodzącym sezonie uczestnicy będą mieli do wykorzystania nie trzy, a cztery koła ratunkowe. Dla niektórych graczy może być to spore ułatwienie.

"Milionerzy", czyli popularny teleturniej, który zadebiutował w Wielkiej Brytanii w 1998 roku, szybko zyskał status telewizyjnego hitu. Nie minęło dużo czasu, bo prawie rok później polska wersja show pojawiła się na antenie TVN. Choć przez lata teleturniej kilkukrotnie znikał z ekranów, to od 2017 roku jest stałą pozycją w rozmówce stacji. Gospodarzem programu od początku jego emisji w Polsce jest Hubert Urbański.

"Milionerzy" z nowym kołem ratunkowym

Uczestnicy podczas gry o milion złotych mieli dotychczas do dyspozycji trzy koła ratunkowe: pomoc publiczności, odrzucenie dwóch błędnych odpowiedzi i telefon do przyjaciela. W przypadku tego ostatniego gracz ma do dyspozycji 30 sekund na rozmowę na temat problematycznego pytania, zazwyczaj z członkiem rodziny lub znajomym.

Najnowszy sezon "Milionerów" przyniesie jednak zaskakującą nowość. Producenci programu zapowiedzieli bowiem wprowadzenie czwartego koła ratunkowego – zamiany pytania. Wspomniane ułatwienie nie będzie jednak dostępne od początku gry.

W nowym sezonie zaskoczymy was ponownie, wprowadzając nowe koło ratunkowe: zamiana pytania. Uwaga, będzie ono dostępne dopiero po osiągnięciu pułapu 40 tysięcy złotych! – zapowiadają producenci show.

Hubert Urbański krótko komentuje zmiany w swoim programie: "Co cztery koła, to nie trzy" – powiedział gospodarz teleturnieju.

Niedawno ruszyły castingi do kolejnych odcinków "Milionerów". Widzowie TVN zobaczą je najprawdopodobniej w wiosennej ramówce.

Zobacz także