Życie jest jak pudełko czekoladek... Nigdy nie wiesz, kiedy spotkasz Toma Hanksa

Pewna para z Nowego Jorku miała szczęście spotkać słynnego aktora w wyjątkowych okolicznościach. To miała być zwykła sesja ślubna, jednak Tom Hanks swoją obecnością postanowił nieco "popsuć" zdjęcia.

Pasja do biegania zostaÅ‚a Tomowi Hanksowi chyba jeszcze z czasów kultowego „Forresta Gumpa”. Bo wÅ‚aÅ›nie to robiÅ‚ w nowojoskim Central Parku, gdy nowożeÅ„cy Elisabeth i Ryan byli wÅ‚aÅ›nie w trakcie swojej sesji Å›lubnej. Podczas gdy inni biegacze omijali parÄ™ i fotografujÄ…cÄ… ich Meg Miller, by swojÄ… obecnoÅ›ciÄ… w kadrze nie popsuć zdjÄ™cie, jeden z nich wbiegÅ‚ prosto przed obiektyw aparatu.



Jak siÄ™ okazaÅ‚o – byÅ‚ to wÅ‚aÅ›nie 60-letni aktor znany najlepiej z roli tytuÅ‚owego bohatera w kultowym filmie „Forrest Gump”. Jak relacjonuje fotografka, Hanks ukÅ‚oniÅ‚ siÄ™, grzecznie przedstawiÅ‚, a nastÄ™pnie uÅ›cisnÄ…Å‚ dÅ‚oÅ„ pana mÅ‚odego, pannÄ™ mÅ‚odÄ… ucaÅ‚owaÅ‚ w dÅ‚oÅ„ i zÅ‚ożyÅ‚ nowożeÅ„com gratulacje. Co wiÄ™cej, aktor zaoferowaÅ‚ swojÄ… pomoc w trakcie wesela!

„Jego pojawienie siÄ™ byÅ‚o prawdziwÄ… wisienkÄ… na torcie!” – pisze autorka sesji Å›lubnej Elisabeth Ryana, która udokumentowaÅ‚a wszystko na zdjÄ™ciach. 60-letni aktor nie omieszkaÅ‚ również zrobić sobie selfie z nowożeÅ„cami. WspólnÄ… fotografiÄ™ opublikowaÅ‚ na swoim oficjalnym Instagramie, jeszcze raz życzÄ…c mÅ‚odej parze powodzenia na nowej drodze życia.

Zobacz także