Joanna Liszowska i Brad Pitt?! Aktorka pokazała zdjęcia: "To był nasz sekret" [FOTO]

Co łączy Joannę Liszowską i Brada Pitta? Aktorka opublikowała zdjęcia, które zaskoczyły obserwatorów. "Asiu, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia" - czytamy pod najnowszą publikacją 45-latki.

Joanna Liszowska i jej Instagram

"Przyjaciółki", "Na dobre i na złe", "Swingersi" czy "Ciacho" - to tylko kilka produkcji, z których widzowie kojarzą Joannę Liszowską. 45-latka może pochwalić się bogatym dorobkiem artystycznym, a lista ról, które zagrała w spektaklach, serialach czy filmach jest bardzo długo. Aktorstwo nie jest jej jedyną pasją. Artystka równolegle spełnia się w branży muzycznej. Swój talent wokalny pokazała m.in. w  "Jak oni śpiewają" czy "Twoja twarz brzmi znajomo". Na ubiegłorocznym festiwalu w Sopocie zaśpiewała razem z zespołem Lisha & The Men.

Aktorka jest świadoma swojej popularności, dlatego regularnie udziela się na Instagramie. Na koncie znajdziemy nie tylko posty promujące projekty, w których bierze udział. Liszowska pokazuje też fanom, jak wyglądają urywki z codzienności. Jej najnowsza publikacja zaskoczyła i rozbawiła wiele osób.

Joanna Liszowska i Brad Pitt. "To był nasz sekret"

Joanna Liszowska znana jest z wyjątkowego poczucia humoru oraz dystansu do świata i samej siebie. Ostatnio aktorka znów rozbawiła swoich obserwatorów. Na Instagramie opublikowała zdjęcia z Bradem Pittem, dodając do nich krótki komentarz:

Och Brad....it was our secret!!Now everybody knows!! (tłum. Och Brad... To był nasz sekret! Teraz wszyscy wiedzą!)

Zdjęcia to pamiątka z wycieczki do Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud. Pod ujęciami z podobizną hollywoodzkiego aktora nie zabrakło pozytywnych reakcji. Wiele osób z uśmiechem komentowało zaskakujące kadry. 

A nie macie wrażenia, że Brad taki trochę sztywny?

Uwielbiam Cię, Joanna Pitt

Asiu, wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Jaki sekret, takiej miłości się nie ukrywa!

Pamela Anderson zaskakuje! Niewiele aktorek podjęłoby taką decyzję? [WIDEO]
Nie milkną echa oscarowej gali. Pamela Anderson była jedną z gwiazd, które pozowały fotografom na after party. 56-latka wyróżniała się na tle koleżanek z branży. Aktorka zrezygnowała z mocnego makijażu i stylizowanej fryzury, stawiając na naturalność.

Zobacz także