Jak podaje na Facebooku "Platforma Komunikacyjna Krakowa", do incydentu mia艂o doj艣膰 tu偶 przed godzin膮 10. Wed艂ug relacji naocznego 艣wiadka, g艂o艣ny wybuch mia艂 miejsce na dachu tramwaju co natychmiast przyci膮gn臋艂o uwag臋 otoczenia.
Rzecznik krakowskiego MPK, Marek Gancarczyk, potwierdzi艂 nam, 偶e na dach jednego z tramwaj贸w spad艂 element sieci trakcyjnej. To spowodowa艂o zwarcie i wybuch. 艢wiadkowie mogli zauwa偶y膰 olbrzymi膮 chmur臋 ognia, kt贸r膮 udokumentowano te偶 na filmie kr膮偶膮cym po sieci.
Na szcz臋艣cie nikomu nic si臋 nie sta艂o. W tramwaju nie by艂o pasa偶er贸w. Pojazd ko艅czy艂 kurs i zmierza艂 do zajezdni. Tam zostanie dok艂adnie sprawdzony. Motornicza, kt贸ra prowadzi艂a tramwaj bezpiecznie opu艣ci艂a pojazd. Nic jej si臋 nie sta艂o.
To nie pierwszy taki incydent
To nie pierwszy raz, kiedy mieszka艅cy Krakowa byli 艣wiadkami podobnego zdarzenia. Warto przypomnie膰, 偶e w roku 2020 r贸wnie偶 dosz艂o do wybuchu w tramwaju linii 22 na alei Pokoju. Tamten incydent mia艂 miejsce z ty艂u wagonu i r贸wnie偶 wzbudzi艂 wiele kontrowersji oraz pyta艅 o przyczyny i zapobieganie takim sytuacjom w przysz艂o艣ci.
W zwi膮zku z najnowszym wydarzeniem na Placu Centralnym, wielu krakowian zastanawia si臋, w jakim stanie jest tabor tramwajowy i czy podr贸偶e nimi s膮 w pe艂ni bezpieczne. Na razie szczeg贸艂owe przyczyny i okoliczno艣ci wybuchu pantografu s膮 badane przez odpowiednie s艂u偶by. Mieszka艅cy miasta z niecierpliwo艣ci膮 czekaj膮 na wyniki tych dochodze艅, maj膮c nadziej臋, 偶e takie zdarzenia nie b臋d膮 mia艂y miejsca w przysz艂o艣ci.