Wytatuował sobie krwawe łzy. Internauci nie kryją zdziwienia: "On nie znajdzie pracy" [WIDEO]

Najdziwniejsze tatuaże na świecie

Co jakiś czas internet obiegają zdjęcia lub nagrania zaskakujących tatuaży. Niektórzy mają naprawdę szalone pomysły, których większość osób nie odważyłaby się zrealizować. Tymczasem na świecie są osoby, które zdecydowały się nawet na pokrycie większość ciała malunkami. W internecie znajdziemy wiele zdjęć, prezentujących bardzo zaskakujące dedeycje tatuażowe. Swego czasu bardzo popularny był tzw. blackwork tattoo, który ciężko pomylić z czymś innym. Do jego wykonania używa się tylko czarnego tuszu i to nim pokrywa się ciało, tworząc jakiś konkretny kształt lub jedynie przykrywając dany obszar skóry np. część przedramienia. Blackwork świetnie sprawdza się też w przypadku coverów, czyli dziar, których zadaniem jest przykrycie poprzedniego, nieudanego rysunku. Na taki ruch często decydują się osoby, które nie chcą poddawać się laserowemu usunięciu lub ta metoda u nich się nie sprawdziła. Nie trzeba jednak decydować się na wytatuowanie tak dużej powierzchni, aby zadziwić internautów. Udowodnił to ostatnio klient zagranicznego studia. Postanowił on zrobić sobie… krwawe łzy.

Tatuaż na twarzy? Dlaczego nie

Na Instagramie studia Porsher Leigh, które mieści się w amerykańskim stanie Georgia, pojawiło się nagranie, które zaprezentowało jeden z ostatnio wykonanych przez artystkę tatuaży. Na nagraniu widzimy mężczyznę, który był już wcześniej klientem kobiety – na jednym policzku tatuowała mu już napis. Na drugim również znajdował się wykonany dawniej wzór.

Teraz do kolekcji dołączył kolejny tatuaż – tym razem nieco bardziej szokujący. Nowy rysunek zaczyna się na… dolnych powiekach i ciągnie się w dół, aż za kąciki ust. Wzór, który powstał na twarzy klienta, wykonany został w czerwonym kolorze, co daje efekt krwawych łez.

Jak ludzie reagują na tatuaże?

Pod postem zamieszczonym w mediach społecznościowych, szybko pojawiła się masa komentarzy. W tym momencie jest tam już ponad kilkaset wpisów. Większość komentujących nie kryła zdziwienia, spowodowanego zaskakującym wyborem wzoru i miejsca. Inni przewidywali nawet, że mężczyzna będzie miał teraz problemy z pójściem do pracy.

Czemu on chciał to zrobić?

Nigdy nie znajdzie pracy

Czasami musisz być dobrą osobą i powiedzieć ludziom „nie”

Przez co trzeba przejść, żeby zrobić sobie coś takiego

On będzie potrzebował makijażu, żeby pójść do pracy

Sam klient wydaje się być bardzo zadowolony z wykonanego tatuażu. Pod nagraniem zostawił również swój komentarz:

Teraz kocham siebie jeszcze bardziej – napisał.

A co Wy myślicie na temat takich decyzji?

Autor: Klaudia Dzięgiel