Ślub Taylor Swift i Travisa Kelce. Takie plany mają zakochani!

Posłuchaj artykułu Dźwięk wygenerowany automatycznie

fot. East News
Na to wesele czekają wszyscy fani popkultury! Kilka tygodni temu jedna z najważniejszych współczesnych wokalistek, Taylor Swift, oznajmiła, że została narzeczoną. Fani spekulują teraz na temat tego, jak będzie wyglądać jej ślub z Travisem Kelce. Ci, którzy spodziewają się wartej fortunę imprezy roku, mogą być zdziwieni. Oto szczegóły, które przekazała osoba z otoczenia artystki.

Taylor Swift: zaręczyny z Travisem Kelce

Pod koniec sierpnia 35-letnia Taylor Swift poinformowała fanów, że została narzeczoną. Wybrankiem gwiazdy jest sportowiec Travis Kelce, który skradł jej serce dwa lata temu. Wiadomość o pierścionku zalała cały internet, a fandom artystki – Swifties – nie krył, jak bardzo ucieszył go taki rozwój wydarzeń.

Cała sytuacja miała znacznie większy wymiar niż można sądzić. Nie dość, że Taylor udowodniła, że pierwsze w życiu zaręczyny można przeżyć już po tej „mitycznej trzydziestce”, to jeszcze sama w końcu przeżywa szczęśliwe zakochanie. Nie jest w końcu tajemnicą, że gwiazda spotykała się z wieloma mężczyznami, ale żaden z nich nie postanowił wejść z nią na tak poważny etap relacji. Upust emocjom dawała wydając kolejne utwory, w których śpiewała o swoich rozterkach. Teraz nareszcie wszystko się jej ułożyło.

Więcej o tym pisaliśmy tutaj:

O jej zaręczynach mówi cały świat! Dlaczego to właśnie ona przywróciła wiarę w miłość?
Oczy wszystkich zwróciły się w kierunku Taylor Swift. Autorka takich hitów, jak „Shake It Off” czy „Blank Space”, została narzeczoną! Jej wybrankiem jest sportowiec Travis Kelce. Nie są to jednak zwykłe zaręczyny. „Świat się uzdrawia” – piszą internautki.

Taylof Swift: ślub

Narzeczeni nie mogą narzekać na brak pieniędzy, co staje się pretekstem do domysłów na temat pełnego przepychu wesela. Jak się okazuje, para nie ma w planach ogromnej imprezy, a skromne przyjęcie w gronie najbliższych osób. Serwis „People” przekazał, że źródło bliskie artystce potwierdziło, że „to na pewno będzie prywatna uroczystość, a nie spektakl”. Podano też, że Swift jest ogromnie szczęśliwa, że życie nareszcie zaczyna układa się zgodnie z jej marzeniami i ciągle chwali się pierścionkiem.

Zobacz także