Kluczowe informacje:
- Elton John stracił prawe oko po poważnej infekcji.
- Muzyk otwarcie mówi o wyzwaniach, jakie niesie ze sobą utrata wzroku, ale nie traci nadziei na poprawę dzięki postępom medycyny.
- Pomimo problemów zdrowotnych, Elton John nadal koncertuje i otrzymuje ogromne wsparcie od rodziny oraz przyjaciół ze świata muzyki.
Poważne skutki infekcji. Elton John stracił oko. „Wierzę, że jest nadzieja”
Elton John w rozmowie z magazynem „Variety” ujawnił, jak ogromny wpływ na jego życie miała infekcja oka, której nabawił się latem 2024 roku podczas wakacji we Francji.
Straciłem prawe oko, a moje lewe oko nie jest tak dobre
– przyznał szczerze artysta. Infekcja doprowadziła do trwałych zmian w oczach, a prawe całkowicie utraciło sprawność. Mimo druzgocącej diagnozy 78-latek zachowuje optymizm:
Wierzę, że jest nadzieja. Muszę tylko być cierpliwy, że któregoś dnia nauka mi pomoże.
Elton John o chorobie: „Ostatnie 15 miesięcy było dla mnie wyzwaniem, ponieważ nie byłem w stanie widzieć, oglądać, ani czytać”
Wokalista nie ukrywa, że ostatnie miesiące były dla niego wyjątkowo trudne. „To było druzgocące, bo nie mogłem nic zobaczyć, nic obejrzeć ani nic przeczytać” – wspomina. Elton John podkreśla jednak, że wsparcie bliskich i świadomość, że inni również mierzą się z poważnymi problemami zdrowotnymi, pomaga mu zachować właściwą perspektywę. „Mam naprawdę, naprawdę dużo szczęścia. I to mi pomaga” – mówi muzyk.
Czytaj także: Marta Wiśniewska usłyszała diagnozę: „jedna z większych traum w życiu”. Zaczęło się wiele lat temu
Elton John mimo poważnych problemów ze zdrowiem nie poddaje się. „Wciąż mogę grać. Nadal śpiewam”
Artysta poddaje się różnym terapiom, a lekarze nie ustają w próbach przywrócenia mu choć części wzroku. Mąż Eltona Johna - David Furnish - zdradził: „Przechodzimy różne terapie i pojawiła się pewna poprawa w lewym oku, co jest naprawdę dobre. Wciąż eksplorujemy możliwości, a wielu lekarzy zgłasza się, by pomóc i wesprzeć”.
Ponieważ prawe oko ma uszkodzoną siatkówkę, a siatkówki nie regenerują się naturalnie, jest to obszar wschodzącej nauki. Ale postęp jest bardzo szybki. To, co AI robi dla medycyny i nauki, jest zdumiewające. Pojawia się mnóstwo nowych teorii i przełomów, a dane można przetwarzać i przeprowadzać badania znacznie szybciej niż kiedyś.
Mimo problemów zdrowotnych artysta nie zwalnia tempa – koncertuje, śpiewa i pozostaje w kontakcie z przyjaciółmi ze świata muzyki. „Wciąż mogę grać. Nadal śpiewam (...) Trzeba zacisnąć zęby i iść dalej”
Czasami mnie to przygnębia. Ale ogólnie mam wspaniałą rodzinę, mam dwoje świetnych dzieci, mam męża. Paul McCartney dzwoni do mnie na FaceTime, żeby zobaczyć, jak się czuję. To naprawdę piękne. Miłość, jaką dostaję od niego, od Pete’a Townshenda, Micka Jaggera i innych, jest niesamowita. Albo dostajesz maila od Keitha Richardsa: „Cześć, kochanie, jak się trzymasz? Wiesz, że cię kochamy” — i tyle, ale to robi mi dzień
– podkreśla legendarny wokalista.
Czytaj także: Katarzyna Tusk opowiedziała o swojej chorobie: „ten (wstydliwy?) problem dotyczy też mnie”
Źródło: variety.com