Tragedia podczas „wolnego porodu”. O życie influencerki walczyło dwudziestu czterech lekarzy

Posłuchaj artykułu Dźwięk wygenerowany automatycznie

Shutterstock
Stacey Warnecke, trzydziestoletnia influencerka kulinarna z Australii, zmarła po domowym porodzie bez obecności wykwalifikowanego personelu medycznego. O jej życie walczyło aż dwudziestu czterech lekarzy, jednak ich wysiłki okazały się bezskuteczne. Sprawą zajmuje się już prokuratura.

Poród bez lekarza. Tragiczne skutki decyzji influencerki

Stacey Warnecke zdobyła popularność jako influencerka kulinarna, dzieląc się przepisami i inspiracjami z tysiącami obserwatorów. We wrześniu tego roku zdecydowała się na tzw. „wolny poród” w swoim domu. Syn Axel przyszedł na świat około trzeciej nad ranem bez komplikacji. Niestety, dramat rozegrał się tuż po porodzie, kiedy kobieta wydaliła łożysko i doszło do silnego krwotoku.

Godzina zwłoki, która kosztowała życie

Według informacji portalu 9News, Stacey przez blisko godzinę nie chciała wezwać pomocy. Jej stan gwałtownie się pogarszał. Dopiero około piątej nad ranem zdecydowano się na interwencję ratowników medycznych. Influencerka została znaleziona w swoim domu w stanie krytycznym i natychmiast przewieziona do szpitala.

Dramatyczna walka lekarzy

W szpitalu lekarze podjęli próbę ratowania życia Stacey. Przeprowadzono zaawansowane procedury medyczne, w tym operację usunięcia macicy. O jej życie walczyło aż dwudziestu czterech lekarzy. Niestety, mimo ogromnych starań, kobiety nie udało się uratować.

Kim była „The Authentic Birthkeeper”? Postępowanie przeciwko asystentce porodów domowych

Podczas porodu w domu Stacey nie było lekarzy ani położnych. Towarzyszyła jej Emily Lal, znana w mediach społecznościowych jako „The Authentic Birthkeeper”. Kobieta ta nie posiadała żadnych kwalifikacji medycznych, a mimo to oferowała wsparcie przy porodach domowych. Po śmierci Stacey odmówiła składania zeznań, a miejsce porodu zostało uprzątnięte przed przyjazdem policji.

Jak podaje portal People, w październiku wszczęto oficjalne postępowanie przeciwko kobiecie za narażenie zdrowia i życia matek oraz dzieci. Sprawa wywołała szeroką dyskusję na temat bezpieczeństwa porodów domowych oraz roli osób bez kwalifikacji w asystowaniu przy tak poważnych wydarzeniach.

Zobacz także