W ubiegłym tygodniu 79-letnia aktorka przeszła zawał serca. Aktorka trafiła do szpitala z bólami w klatce piersiowej. Konieczna była operacja udrożnienia tętnicy wieńcowej. Zabieg miał przebiec bez żadnych komplikacji, a aktorka opuściła szpital na początku tego tygodnia.
W rozmowie z „Faktem” Tyszkiewicz zapewniaÅ‚a, że czuje siÄ™ dobrze i że medialne publikacje bywajÄ… przesadzone. „W mediach pokazujÄ… siÄ™ różne rzeczy. Wszystko jest dobrze, wszystko jest w porzÄ…dku. Obecnie jestem w Aninie na badaniach. BÄ™dÄ™ w poniedziaÅ‚ek w domu, wtedy bÄ™dziemy sobie mogli pogadać o wszystkim” – mówiÅ‚a wówczas.
Po opuszczeniu szpitala Beata Tyszkiewicz nie zmieniÅ‚a swoich nawyków. Wbrew zaleceniom specjalistów nadal pali papierosy. Jak donosi „Super Express”, w ubiegÅ‚y czwartek aktorka ponownie musiaÅ‚a zostać przewieziona do szpitala, trafiajÄ…c oddziaÅ‚ intensywnej terapii Instytutu Kardiologii w Aninie. 79-letnia Tyszkiewicz bÄ™dzie musiaÅ‚a spÄ™dzić tam kolejny weekend i przejść dalsze badania. Lekarze podjÄ™li decyzjÄ™ o przeprowadzeniu koronarografii naczyÅ„ wieÅ„cowych. Ma ona wykazać, czy któraÅ› z tÄ™tnic odżywiajÄ…cych serce jest zapchana.