Nie żyje gwiazda „Króla Lwa”. Została brutalnie zamordowana
W miejscowości Edison w stanie New Jersey doszło do tragicznego zdarzenia. 26-letnia Imani Smith, która w latach 2011–2012 wcielała się w postać młodej lwicy Nali w broadwayowskiej adaptacji musicalu Disneya „Król Lew”, padła ofiarą brutalnego morderstwa dokonanego przez swojego partnera.
Policja otrzymała zgłoszenie o ataku nożem w niedzielny poranek, 21 grudnia. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze znaleźli Imani Smith z licznymi ranami kłutymi. Kobieta została natychmiast przewiezienia do szpitala, gdzie lekarze stwierdzili jej zgon.
Imani miała przed sobą całe życie. Była osobą pełną energii, kochającą i niezwykle utalentowaną. Jako prawdziwa artystka wszechstronna, najbardziej zasłynęła z roli młodej Nali na Broadwayu w musicalu Disneya – przekazano w oświadczeniu rodziny.
Młoda aktorka zadźgana przez swojego partnera
Śledczy ustalili, że za zabójstwo odpowiada 35-letni Jordan D. Jackson-Small, partner aktorki i ojciec jej dziecka. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty zabójstwa pierwszego stopnia, narażenia dobra dziecka na niebezpieczeństwo oraz nielegalnego posiadania broni.
Jackson-Small przebywa obecnie w areszcie i oczekuje na dalsze czynności procesowe. Prokuratura prowadzi dochodzenie, a motyw zbrodni nie został ujawniony.
Rodzina zamordowanej aktorki, pogrążona w żałobie, rozpoczęła zbiórkę na platformie GoFundMe. Środki mają zostać przeznaczone na pokrycie kosztów pogrzebu, sprzątanie miejsca zbrodni, terapię dla trzyletniego syna Imani oraz wsparcie prawne i administracyjne.
„Naszą nadzieją jest, że te fundusze pozwolą rodzicom Imani skupić się na tym, co najważniejsze: opłakiwaniu córki, opiece nad wnukiem i wsparciu pozostałych dzieci w tym traumatycznym czasie – bez dodatkowego lęku o stabilność finansową” – napisano w opisie zbiórki.