Mroczny proceder handlu noworodkami
W 2024 roku świat obiegła historia bliźniaczek z Gruzji – Amy i Ano, które po 19 latach przypadkiem odnalazły się dzięki mediom społecznościowym. Ich spotkanie stało się symbolem tragedii tysięcy rodzin, które przez dekady żyły w nieświadomości, że ich dzieci zostały im odebrane tuż po narodzinach.
Dziennikarskie śledztwo Tamuny Museridze ujawniło skalę procederu, który trudno sobie wyobrazić. Od czasów sowieckich w Gruzji, kraju liczącym zaledwie 3,5 miliona mieszkańców, co najmniej 100 tysięcy dzieci zostało nielegalnie sprzedanych i pozbawionych tożsamości. W szpitalach matkom wmawiano, że ich dzieci zmarły, podczas gdy noworodki trafiały do adopcji, a dokumenty były niszczone.
Bohaterowie walczący o prawdę
Film dokumentalny „Skradzione dzieci” śledzi losy osób, które nie poddały się systemowi. Tamuna Museridze, sama będąca ofiarą nielegalnej adopcji, rozpoczęła walkę o prawdę, która doprowadziła do ujawnienia jednego z największych skandali korupcyjnych w historii Europy. Jej determinacja stała się inspiracją dla tysięcy kobiet w całej Gruzji, które dziś wykonują testy DNA, szukając swoich zaginionych dzieci.
Spotkanie Amy i Ano stało się punktem zwrotnym – symbolem nadziei dla rodzin, które przez lata żyły w niepewności. Dokument pokazuje, jak walka o sprawiedliwość może zmienić życie setek tysięcy ludzi i obnaża bezduszną machinę handlu noworodkami.
Kulisy powstania filmu
Za scenariusz i reżyserię odpowiadają Martyna Wojciechowska i Jowita Baraniecka, a zdjęcia realizowali Olgierd Michalak, Robert Halastra, Jan Klima i Marcin Rostkowski. Producentką jest Ewa Marcinowska, a nad całością czuwała Magda Szczawińska. Film zadebiutuje w HBO Max 12 grudnia 2025 roku, a wcześniej zostanie pokazany podczas prestiżowego festiwalu WATCH DOCS.
Źródło: Warner Bros. Discovery