Maltańczyk Henio nie żyje. Szukały go tysiące Polaków

Posłuchaj artykułu Dźwięk wygenerowany automatycznie

Henio nie żyje. Szukały go tysiące Polaków, fot. Facebook, Shutetrstock
To tragiczny finał historii, która poruszyła tysiące osób w całej Polsce. Henio, pies, którego losy śledziło wielu internautów, nie żyje. Informację o śmierci pupila przekazała dziś po południu jego właścicielka.

Zaginął po wypadku samochodowym

Przypomnijmy: sprawa Henia rozpoczęła się po wypadku samochodowym, do którego doszło 19 września na drodze ekspresowej S7 w okolicach Jędrzejowa (woj. świętokrzyskie). W samochodzie podróżowały te same osoby, które wcześniej uczestniczyły w innym wypadku w Warszawie. Początkowo pojawiły się nieścisłości dotyczące tego, który z dwóch psów – King czy Henio – zaginął w którym wypadku. Ostatecznie ustalono, że Henio uciekł po zdarzeniu na S7, a King po kolizji w Warszawie. King został szybko odnaleziony, natomiast Henio zaginął bez śladu.

Właścicielka psa, pani Nicola, nie była obecna podczas wypadku. W rozmowie z mediami apelowała o pomoc w poszukiwaniach i prosiła o jakiekolwiek informacje na temat losu swojego pupila. W akcję zaangażowały się setki osób – zarówno mieszkańcy regionu, jak i internauci z całej Polski. 

Nowe wieści ws. Henia - psa, który zaginął po wypadku samochodowym. Właścicielka prosi o pomoc!
W zeszłym tygodniu na Wale Miedzeszyńskim w Warszawie doszło do wypadku samochodowego. Mercedes najpierw uderzył w filar estakady, a następnie w drzewo znajdujące się na pasie zieleni. Po zdarzeniu z pojazdu uciekł pies, którego zrozpaczona właścicielka apelowała o pomoc w poszukiwaniach. Teraz pani Nicola przekazała nam nowe informacje – okazuje się, że Henio owszem zaginął, ale uczestniczył w zupełnie innym wypadku.

Tragiczny finał poszukiwań

Niestety, dziś właścicielka Henia przekazała najgorszą z możliwych wiadomości. W opublikowanym 2 października po południu poście na Facebooku napisała:

Kochani,
chciałam z całego serca podziękować wszystkim, którzy udostępniali i pomagali mi w poszukiwaniach Henia. Wasze wsparcie, dobre słowo i chęć pomocy wiele dla mnie znaczyły.
Niestety, mam do przekazania bardzo smutną wiadomość – Henio nie żyje… Został odnaleziony 21 września w okolicy MOP Smyków. Potrącił go samochód, a jego ciało znalazły służby drogowe podczas kontroli terenu. Osoba, która go potrąciła, zostawiła go na poboczu…

Nie udało mi się przywieźć Henia i pochować w Krakowie – został już zabrany przez służby zajmujące się takimi sprawami.
Jeszcze raz dziękuję każdemu, kto pomógł, udostępniał i trzymał kciuki za szczęśliwy finał. Choć Henia nie ma już z nami, zawsze będzie w naszych sercach.”

Inny pies Heniek nadal poszukiwany

Historia maltańczyka Henia pokazała, jak wielką siłę mają media społecznościowe i solidarność ludzi w trudnych momentach. Ta historia zakończyła się tragicznie, jednak wciąż możemy pomóc właścicielom Heńka - charcika włoskiego, który zaginął 4 miesiące temu.

„9 czerwca, około godziny 21:00, w okolicy ul. Sklepowej i Szczerej w Warszawie zaginął nasz ukochany pies – Heniek, charcik włoski, kremowy, niewielki, niski, bardzo delikatny. Mógł się przestraszyć, zagubił lub niestety trafić do osoby, która nie wie, że Heniek jest intensywnie poszukiwany.


Jeśli zobaczysz psa przypominającego Heńka – zrób mu zdjęcie, jeśli możesz, z daleka, z poszanowaniem prywatności osoby towarzyszącej. Prześlij nam je anonimowo – nie oceniamy, nie oskarżamy. Tylko chcemy odzyskać naszego przyjaciela - napisali właściciele Heńka. 

Każda informacja o Heńku - charciku włoskim - jest na wagę złota. Wszelkie informacje o zaginionym charciku Heńku można znaleźć TUTAJ.

Zobacz także