Fot. Pixabay

Szczawnica - Ruch, ruch i jeszcze raz ruch!

RMF FM
Szczawnicawoj. małopolskie
22 czerwca 2017
Góry pokryte lasami o bogatej florze i faunie przyciągają amatorów pieszych wędrówek, choćby do Wąwozu Homole, Wysokich Skałek czy do pięknego rezerwatu Białej Wody z malowniczymi skałkami i progami skalnymi, które tworzą przełomy i wodospady. Można tu też pojeździć na nartach, rowerze i pobiegać.

Na nartach można w Szczawnicy jeździć na położonej w samym centrum miasta, słynnej trasie na stoku Palenicy, która posiada homologację FIS. Obok mieści się rekreacyjna trasa Palenica II o długości 1800 m. Na szczycie miłośnicy jazdy na desce znajdą zaś rynnę do halfpipe'u. W Jaworkach natomiast znajduje się "Arena narciarska Jaworki - Homole" z wyciągiem krzesełkowym i kilkoma trasami zjazdowymi.


Sporo w Szczawnicy tras rowerowych i do jazdy konnej. Można też popływać kajakiem po Dunajcu. A jeśli ktoś nie lubi machać wiosłem, mogą go wyręczyć flisacy, którzy już od prawie 200 lat przewożą turystów przełomem Dunajca. To przepiękna trasa wiodąca głębokim wąwozem ze Sromowiec do Szczawnicy.

 


Tylko tam można też zobaczyć... trzystu śmiałków, biegnących po górach na trasie liczącej ponad 100 kilometrów, ciągnącej się przez dwa państwa i dwa parki narodowe! To Bieg Niepokornych Mnichów.
96 kilometrów po górach, 4 kilometry w dół, 4 kilometry w górę - tak że prawie 8 kilometrów muszą pokonać w pionie - mówi pomysłodawca imprezy Bartek Ciesielka.  Niestety nie wszyscy dobiegają do mety, tylko około 240-250 osób przebiega cały dystans. Najszybszy robi to w 10 godzin, najwolniejszy potrzebuje około 15 godzin.

Górskie krajobrazy, urok XIX-wiecznej architektury zdrojowej, mnóstwo możliwości aktywnego wypoczynku - i trudno się dziwić, że z roku na rok coraz więcej osób zakochuje się w Szczawnicy.

 

 

Tagi: Szczawnicaspacergóry

Reklama