Na początku tego tygodnia do foczej kliniki przy Stacji Morskiej im. prof. Krzysztofa Skóry w Helu trafiły trzy focze szczenięta. Jedno z nich, pomimo starań specjalistów, zmarło. Jurat i Rozew, bo takie otrzymały imiona, nabierają sił pod okiem pracowników Stacji Morskiej. [Czytaj więcej>>]
W czwartek foczy szpitalik przyjÄ…Å‚ kolejnego pacjenta. To kolejny samczyk, któremu nadano imiÄ™ Stog – od nazwy dzielnicy GdaÅ„ska, w której go odnaleziono. Jak poinformowano na stronie helskiego fokarium na Facebooku, Stog jest odwodniony i wychudzony. SzczeniÄ™ waży zaledwie 16,6 kilograma. SpecjaliÅ›ci dokÅ‚adajÄ… wszelkich staraÅ„, by maluch szybko wróciÅ‚ do peÅ‚ni siÅ‚.
„Po niezbÄ™dnych oglÄ™dzinach, na których zostaÅ‚ zważony i dokÅ‚adnie zbadany, otrzymaÅ‚ pożywnÄ… zupÄ™ rybnÄ…. Teraz spokojnie odpoczywa i nabiera siÅ‚ w towarzystwie równie bezkonfliktowego Jurata. Trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia i dziaÅ‚amy dalej” – informujÄ… pracownicy Stacji Morskiej.