Przejechał nad nim pociąg a on nawet się nie obudził. Zasnął na torach i nic mu się nie stało!

Sytuacja miała miejsce w okolicach Prostek, na trasie kolejowej pomiędzy Ełkiem a Białymstokiem. Mężczyzna zasnął na torowisku, miał 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. O tym, że przejechał nad nim pociąg nawet nie pamiętał.

61-letni mężczyzna spał na torowisku, przejechał nad nim pociąg relacji Ełk - Białystok. Nawet się nie obudził a jedyny uraz jakiego doznał, to otarcia. Otworzył oczy dopiero wtedy, kiedy stanęli nad nim przerażeni funkcjonariusze niosący pomoc. 

Maszynista zobaczył go w ostatniej chwili i podjął manewr hamowania. Niestety gdy pociąg ostatecznie zatrzymał się, mężczyzna leżał już pod trzecim wagonem. Przerażona załoga składu myślała, że mają do czynienia z samobójcą. Mężczyźnie pomocy udzielali strażacy - ochotnicy.

Badanie alkomatem wykazało 3,5 promila alkoholu w organizmie. Skierowany został do szpitala na obserwawcje. O wydarzeniu w ogóle nie pamiętał. 

 

 

Zobacz także