Rocznica katastrofy smoleńskiej: Pomnik to plagiat?!

Dziś rocznica katastrofy smoleńskiej. To trudny moment w polskiej historii i polityce, który do dziś budzi sporo kontrowersji i dzieli opinię społeczną. W związku z 8. rocznicą tego tragicznego wydarzenia zostanie odsłonięty pomnik upamiętniający ofiary feralnego lotu. Niestety, nawet w takiej sytuacji niektórzy potrafią zwęszyć sensację. Wczoraj pojawiły się informacje na temat tego, że zaprojektowany pomnik jest plagiatem.

Poseł Platformy Obywatelskiej Krzysztof Brejza wątpi w oryginalność projektu pomnika smoleńskiego. I na swoim Twitterze zwraca uwagę na podejrzane podobieństwo do okładki albumu grupy Beyond the Bridge z 2012 roku.

Bardzo szybko do dyskusji dołączył się Roman Giertych, który stwierdził, że sprawa nadaje się do sądu. „Za taki plagiat można zapłacić właścicielowi praw autorskich ogromne odszkodowanie.”

Nie trzeba było czekać zbyt długo na odpowiedź samego zespołu, który postanowił swoim stanowiskiem uciąć i uspokoić nastroje polityczne:

Jutro mija rocznica strasznego wypadku lotniczego w Smoleńsku. Wszyscy pasażerowie, w tym wielu polskich polityków, zmarli 10 kwietnia 2010 roku. 10 kwietnia 2018 w centrum Warszawy zostanie odsłonięty kontrowersyjny pomnik. Zdecydowanie przypomina nasz projekt graficzny albumu "The Old Man and the Spirit" z 2012 roku. Znaczenie naszej płyty, zarówno jeśli chodzi o jej zawartość, jak i okładkę, powinno odczytywać się jedynie w kontekście muzyki. Prosimy, byście pohamowali się od oskarżeń o plagiat i gróźb.

Faktem jest, że motyw schodów w rozmaitych formach przewija się w sztuce od lat. Mimo, że projekty wydają się łudząco podobne, do podnoszenie dyskusji na ten temat dzień przed rocznicą bolesną dla wielu osób i w momencie, gdy pomnik jest już skończony, wydaje się być dość sporym spóźnieniem.

Zobacz także