Kinga Rusin usunęła zdjęcie z Adele, o którym pisały zagraniczne media. Wystosowała oświadczenie

Za sprawą zdjęcia, które pojawiło się na Instagramie po gali wręczenia Oscarów, polska dziennikarka zagościła w światowych mediach. Kinga Rusin pochwaliła się wspólnym zdjęciem z Adele, która od dłuższego czasu stroni od pokazywania się publicznie. Kiedy fotografia zdążyła obiec cały świat, dziennikarka usunęła ją i wydała oficjalne oświadczenie w językach polskim oraz angielskim.

Kinga Rusin na wspólnym zdjęciu z Adele

Polska dziennikarka w niedzielę gościła na gali rozdania Oscarów w Los Angeles. Na następny dzień podzieliła się w mediach społecznościowych obszerną relacją z niecodziennego afterparty, w którym miała szansę uczestniczyć. Rusin w opublikowanym na Instagramie wpisie pochwaliła się, że wieczór po Oscarach spędziła w towarzystwie największych światowych gwiazd na zamkniętej imprezie zorganizowanej przez Beyonce i Jaya-Z. Miała bawić się m. in. z Leonardo DiCaprio, Rihanną czy Adele. To właśnie zdjęcie z brytyjską piosenkarką opublikowała w sieci, by zilustrować swoją opowieść. Dodała, że przez długi czas nie rozpoznała Adele ze względu na spektakularną metamorfozę, jaką ta przeszła w ostatnim czasie.

Opublikowana przez Rusin fotografia szybko obiegła cały świat. Okazała się ona na tyle unikatowa, że zaczęły rozpisywać się o niej największe międzynarodowe media. Ponieważ brytyjska gwiazda od dłuższego czasu unika obiektywów aparatów i publicznych wyjść, zdjęcie było prawdziwym rarytasem.

Zagraniczne media piszÄ… o Kindze Rusin. Nazwali jÄ… "rosyjskÄ… prezenterkÄ… telewizyjnÄ…"
Kinga Rusin zagościła w światowych mediach dzięki fotografii, którą opublikowała na Instagramie. Polska dziennikarka pochwaliła się wspólnym zdjęciem z Adele, na którym wyraźnie widać odmienioną sylwetkę brytyjskiej gwiazdy. Fotografię udostępniły zagraniczne portale. Jeden z nich zaliczył jednak wpadkę. Nazwał Kingę Rusin "rosyjską prezenterką telewizyjną".

Kinga Rusin usunęła wpis o imprezie Beyonce i Jaya-Z

Kiedy już wspólne zdjÄ™cie Kingi Rusin z Adele i wpis polskiej dziennikarki o zamkniÄ™tej imprezie Beyonce i Jaya-Z zdążyÅ‚y obiec caÅ‚y Å›wiat, wszystko nagle zniknęło z sieci. Fotografia zostaÅ‚a usuniÄ™ta z profilu Rusin na Instagramie. NiedÅ‚ugo później pojawiÅ‚o siÄ™ tam nowe zdjÄ™cie – tym razem przedstawiajÄ…ce samÄ… KingÄ™ – i oficjalne oÅ›wiadczenie. Dziennikarka wystosowaÅ‚a je w dwóch jÄ™zykach – zwróciÅ‚a siÄ™ do mediów po polsku i po angielsku. ZablokowaÅ‚a także możliwość komentowania dwóch najnowszych zdjęć na Instagramie.

„Kochani, już nie mam siÅ‚y odpisywać każdemu dziennikarzowi z osobna (od Polski po NowÄ… ZelandiÄ™ i Peru) wiÄ™c napiszÄ™ tu, żeby zamknąć sprawÄ™: z oczywistych wzglÄ™dów, nie bÄ™dÄ™ udzielać wywiadów ani polskim, ani zagranicznym mediom na temat opublikowanego przeze mnie w poprzednim poÅ›cie zdjÄ™cia, które obiegÅ‚o Å›wiat. Chowam go do archiwum. To byÅ‚o szaleÅ„stwo, którego nie przewidziaÅ‚am” – wyjaÅ›niÅ‚a Rusin.

„Czas odpocząć i trochÄ™ siÄ™ wyspać – w ciÄ…gu ostatnich dni spaÅ‚am raptem parÄ™ godzin” – dodaÅ‚a.

Kinga Rusin znów zabiera głos w sprawie afery z Adele i Beyonce. Nie wejdzie już na imprezę w USA?
Kinga Rusin kilka dni temu stała się gwiazdą światowych mediów. To za sprawą jej wspólnego zdjęcia z Adele i wpisu, w którym zrelacjonowała zamkniętą imprezę Beyonce i Jaya-Z, na której miała bawić się z największymi gwiazdami Hollywood. Z niektórych stron na dziennikarkę spadła spora krytyka. Rusin wydała już w tej sprawie oświadczenie. Teraz ponownie komentuje całe zamieszenie.


Zobacz także