Plaga meduz nad Bałtykiem. Szykuje się katastrofa ekologiczna?

Naukowcy ostrzegają, że równowaga ekologiczna może być zagrożona. To wszystko przez zwiększoną populację meduz w zachodnim Bałtyku, które zazwyczaj o tej porze roku nie występują tak licznie, jak ma to miejsce teraz. Szykuje się katastrofa ekologiczna?

Wzrost populacji meduz w Bałtyku

Bezpośrednich przyczyn tak gwałtownego wzrostu populacji meduz może być kilka. Naukowcy winią łagodną zimę i wzrost zasolenia Bałtyku. Temperatura wody w morzu była minionej zimy o średnio 2 stopnie Celsjusza wyższa niż przez ostatnie 40 lat. To sprzyjało namnażaniu się meduz. Przyczyniły się do tego też prądy oceaniczne, które wtłaczają przez cieśniny duńskie więcej bardziej słonej wody z północnego Atlantyku.

Inwazja meduz w Bałtyku - co to oznacza?

Duża populacja meduz może oznaczać spadek natlenienia wody, ale też pokarmu dla ryb. Meduzy to drapieżniki, które żywią się zooplanktonem. Co niepokojące, naukowcy ponownie zaobserwowali występowanie żebropławów z gatunku mnemiopsis leidyi. To gatunek inwazyjny, którego zawleczenie do Morza Czarnego i Kaspijskiego skończyło się tam katastrofami ekologicznymi. Po raz pierwszy stwierdzili też występowanie meduz z Morza Czarnego z gatunku blackfordia virginica. Ten gatunek występował dotąd tylko w Europie Południowo-Wschodniej.

Meduzy w Bałtyku - czy są groźne?

Na szczęście występujące w Bałtyku meduzy są w większości zupełnie nieszkodliwe dla ludzi. Jedynie występująca rzadko bełtwa festonowa może powodować bolesne poparzenia, zwłaszcza u dzieci. Jad najpopularniejszej chełbii modrej jest niegroźny dla człowieka, a występujące w Bałtyku żebropławy wcale nie mają parzydełek.

Źródło: Aneta Łuczkowska/RMF24

Zobacz także:

Sinice nad Bałtykiem. Zamknięto kolejne plaże
Wielu z nas swoje tegoroczne wakacje planuje spędzić nad Bałtykiem. Niestety nie wszędzie będziemy mogli w pełni skorzystać z uroków polskiego morza. Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o zamknięciu wielu nadbałtyckich kąpielisk, w tym wszystkich plaży Krynicy Morskiej, z powodu zakwitu sinic.

Zobacz także