Nakaz zakrywania ust i nosa w sklepach to jedno z niewielu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, które nie uległy zmianie. 38-letni mieszkaniec Bytowa nie spodziewał się, że zignorowanie tego nakazu może skończyć się dla niego aresztowaniem. Po wylegitymowaniu przez policjantów mężczyzna został zatrzymany, ponieważ okazało się, że był poszukiwany.
Wpadł, bo nie przestrzegał obostrzeń
Kolejne fale pandemii koronawirusa sprawiały, że obostrzenia obowiązujące w naszym kraju zmieniały się niezwykle często. Od samego początku jednak istnieje obowiązek zakrywania ust i nosa w sklepach, a także w komunikacji publicznej. Większość z nas stosuje się do tych przepisów, jednak niektórzy zupełnie je ignorują.
Policjanci z Bytowa w czwartek 19 sierpnia interweniowali w sklepie przy ul. Drzymały, w związku z mężczyzną, który nie stosował się do zasad i nie miał na twarzy maseczki. 38-latek miał zostać ukarany jedynie mandatem, jednak podczas legitymowania funkcjonariusze policji odkryli, że mieszkaniec Bytowa jest poszukiwany.
38–latek za popełnione wykroczenie ukarany został mandatem. W trakcie legitymowania okazało się, że mieszkaniec Bytowa jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Bytowie celem dobycia kary 221 dni pozbawienia wolności - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie Damian Chamier Gliszczyński
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Stamtąd został przetransportowany do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę, którą otrzymał w związku z niepłaceniem alimentów.
Czytaj także:
Makabra w Zakopanem. Kierowca potrącił turystę. Mężczyzna przeleciał przez samochód!
W Zakopanem miało miejsce niebezpieczne zdarzenie. Samochód osobowy uderzył w spacerującego chodnikiem mężczyznę. To mrożące krew w żyłach wydarzenie zostało zarejestrowane przez kamery.
Skradł samochód w Jeleniej Górze. Jego tłumaczenia zaskoczyły nawet mundurowych!
Zuchwała kradzież na jeleniogórskich drogach. Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który ukradł auto. Powód zaskoczył nawet samych policjantów: 43-latek zabrał nieswoją własność, bo samochód był otwarty. To niejedyne przewinienia złodzieja, któremu grozi teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Kujawsko-pomorskie. Policjanci ocalili tonącego bielika
Funkcjonariusze patrolowali Jezioro Chełmżyńskie. Znaleźli tonącego bielika. Ruszyli mu na pomoc. Ptak dochodzi do zdrowia pod okiem specjalistów.