Niewiarygodne! Kobieta walczyła z pumą o życie swojego dziecka

W Kalifornii puma zaatakowała 5-letniego chłopca. W obronie dziecka stanęła jego matka. Chłopiec z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Niebezpieczeństwo czai się wszędzie

Do tego przerażającego wydarzenia doszło w górach Santa Monica, w pobliżu Los Angeles. Puma rzuciła się na chłopca, który bawił się przed domem. Dziecko zaczęło przeraźliwie krzyczeć. Zaalarmowana matka błyskawicznie wybiegła z domu. Kobieta rzuciła się do walki z dzikim zwierzęciem.

Walka o życie

Puma ciągnęła chłopca przez kilkadziesiąt metrów. Okładana pięściami przez matkę dziecka, puściła je. Natychmiast wezwano pomoc i 5-latek został przewieziony do szpitala. Chłopiec miał poważne obrażenia głowy i górnej połowy ciała. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.

Było ich więcej

Na miejscu zjawił się strażnik przyrody. Znalazł pumę, ukrywającą się w zaroślach. Wszystko wskazywało na to, że zwierzę miało ponownie zaatakować. Strażnik musiał je zastrzelić. Podczas dalszego przeszukania okolicy okazało się, że w pobliżu domu znajdowały się jeszcze dwie pumy. Samica, miała obrożę z nadajnikiem, udało jej się uciec. Pozostawiła młode, które zostało trafione środkiem usypiającym. Przewieziono je do Laboratorium Dzikiej Przyrody w Sacramento.

Ataki się zdarzają

Schwytane młode wypuszczono w miejscu, gdzie zlokalizowano jego matkę. Służby utrzymują, że decyzja o zastrzeleniu pumy, która zaatakowała chłopca, była słuszna. Fakt ten spotkał się z krytyką. W 2019 w Kalifornii pumy 4 razy atakowały ludzi. W górach Santa Monica to pierwszy taki przypadek od 20 lat.

Kijów. Trzymała w małym mieszkaniu osiem amstaffów i dzikie zwierzęta w klatkach!
W jednym z kijowskich mieszkań kobieta trzymała dzikie zwierzęta. Dwupokojowe mieszkanie, ciasne klatki, wilki, lisy i amstaffy, trudno uwierzyć, że nie doszło do tragedii.

Agresywny leopard rozszarpał znaną modelkę! Tragedia podczas sesji zdjęciowej
Makabra na planie zdjęciowym z leopardem. Sesja zdjęć promująca ochronę zwierząt zmieniła się w koszmar, gdy agresywny leopard rzucił się na modelkę. Dzikie zwierzę rozszarpało kobietę, a w zasadzie jej twarz, na strzępy. 36-latka już na zawsze pozostanie okaleczona. Policja i prokuratura wyjaśniają, czy organizatorzy sesji zdjęciowej nie naruszyli zasad bezpieczeństwa.

Zobacz także