Kuchenne rewolucje w "Kuźni Smaków" w Sokołowie Podlaskim. Po wizycie Magdy Gessler "Prosto od serca"

"Osiągnęliśmy dno, jeszcze dawno nie było tak źle. Schudnę"

Magda Gessler pojawiła się w Sokołowie Podlaskim. Kuchnia wysokich lotów? Jak się okazuje, nie do końca… A co po rewolucji? 100 km na wschód od Warszawy Marta prowadzi swoją wymarzoną Kuźnię Smaków. Była kelnerką, została właścicielką. 34-latka razem z lojalnie wspierającym ją mężem Czarkiem wzięli kredyt. 300 tysięcy złotych. Do spłacenia zostało już tylko lub aż... 100 tysięcy złotych. Problem jest jeden. Oszczędności maleją, a restauracja nie przynosi dochodów. Trzeba do niej dokładać. Dlaczego? Marta nie wie. Jest dumna ze swojej załogi: szefowej kuchni i teściowej – Marioli, kucharki Ewy, Dorotki i Grażynki. Liczy, że Magda Gessler nią „wstrząśnie”. Pomoże?

Danie jest jedno z najgorszych, jakie jadłam w życiu, bez soli, bez smaku – powiedziała na samym początku Gessler.

Kciuk w dół? Po rewolucji coś się zmieniło?

Miłość wisi w powietrzu?

Kuźnia Smaków z początku ciemna, ponura nabrała kolorów miłości. Róże, ciepło – śmietanka, fuksja na ścianach, zasłonki w oknach, różowa zastawa i fotografie zakochanych. Zakochani są w sobie również właściciele. Czarek wspiera żonę. Pomaga jej.

Jak ona się uśmiecha to i ja się uśmiecham. […] Przecież wiesz, że dla siebie wszystko – mówił.

Cała załoga rzetelnie przykładała się do pracy i wykonywała polecenia znanej w całej Polsce „kreatorki smaku”. Determinacja i walka o lepsze jutro. I choć na początku nie szło im najlepiej, wyszli na prostą. O wywracaniu stołu, tłuczeniu talerzy, rozsypywaniu przypraw w czystej kuchni pozostało jedynie wspomnienie. W menu: sałatka ziemniaczana z kwiatkami kalafiora, z porem, botwina, polędwica w sosie miłosnym, czyli lubczykowym, cukinia faszerowana serem korycińskim. Kuźnia Smaków zmieniła się w Prosto od serca. Marta zaczęła wierzyć w sukces. Wszystko się uda? Kolacja była, byli również zadowoleni goście. Na zewnątrz pojawił się ogródek.

Jedzenie musi smakować jeżeli jest robione prosto od serca – stwierdziła Magda Gessler.

Wróciła!

Pojawiła się 9 tygodni później. Menu zeskanowała kodem QR – zresztą tak, jak sugerowała właścicielom na samym początku. Czeka na zamówienie. 33-letni Czarek „przeżywa katusze”. Zestresowany, ciężko oddycha, składa ręce, nie wie, co ze sobą zrobić.

Nie wiadomo czy posmakuje, czy nie posmakuje. Dziewczyny serce całe wkładały w te dania, w te obiady – przyznał.

Jest werdykt. Deser pyszny, botwina idealna, strogonow, jak zaznaczyła Magda Gessler, zapaćkany, wygląda brzydko. Bardzo smaczna polędwica i sos, sałatka do małej poprawy. Ostatecznie? „Jest naprawdę przepysznie”. W restauracji – rodzinna atmosfera i dbałość o jakość.

Jest miłośnie, radośnie, kolorowo i smacznie – mówiła znana restauratorka.

Co po programie?

A co po Kuchennych rewolucjach? Lokal dalej działa. 343 opinie Google – średnia 4,5 gwiazdki. Na Facebooku polubiło ich 3909 osób.

11 lat minęło jak jeden dzień?

11 lat Kuchennych rewolucji. Ogarnęły całą Polskę? Ponad 250 przeprowadzonych rewolucji, tysiące przepisów. Zmiany nie tylko w wystroju lokalu, ale również w myśleniu właścicieli restauracji na terenie całej Polski. Pandemia tylko pogłębia kryzys w branży. Magda Gessler bezkompromisowa, kontrowersyjna. Wie, że zaufały jej miliony ludzi. Przed znaną restauratorką nowe wyzwania. Jak poradzi sobie w nowej rzeczywistości? 23 sezon.

Królowa TVN-u nie zwalnia tempa! - czytamy w opisie programu.

Kuchenne rewolucje w Kuźni Smaków. Osiągnęli dno?

Sokołów Podlaski i Kuźnia Smaków. 34-letnia Marta nie wie, co robi źle. Chce, żeby Magda Gessler nią "wstrząchnęła". Właścicielka razem z mężem wzięli kredyt. 300 tysięcy złotych. Do restauracji muszą dopłacać. Był "luzik", pojawił się stres.

Autor: Małgorzata Durmaj