Wypadek w górach. Spadł z drabiny, złamał obie ręce. Akcja ratunkowa [ZDJĘCIA]

Do groźnego wypadku doszło w Beskidach. Jeden z turystów 28 lipca schodził do Jaskini Malinowskiej. Tuż przed południem poślizgnął się na drabinie i upadł. Konieczne było wysłanie na miejsce ratowników.

Turysta spadł z drabiny

Do wypadku doszło 28 lipca, tuż przed południem, w Beskidach. Jeden z turystów schodził pod drabinie do Jaskini Malinowskiej. W pewnym momencie poślizgnął się i spadł, w wyniku czego złamał obie ręce i uderzył się w głowę, która zaczęła mocno krwawić. Zgłoszenie o wypadku otrzymała Centralna Stacja Ratunkowa w Szczyrku. Na miejsce natychmiast wysłano dwóch ratowników, tuż za nimi pospieszyła drużyna wyposażona w odpowiedni sprzęt ewakuacyjny. Dzięki specjalnym noszom udało się wyciągnąć mężczyznę z jaskini.

Akcja GOPR

Dzięki sprawnej akcji przeprowadzonej przez ratowników, mężczyzna został przewieziony do szpitala i trafił tam już w godzinach popołudniowych. W sieci pojawiły się zdjęcia z miejsca zdarzenia, a także dokładny opis akcji ratunkowej:

Przed wyprawą w góry należy odpowiednio się przygotować i sprawdzić warunki. Wypadek może jednak przydarzyć się nawet najlepiej przygotowanej i najbardziej doświadczonej w wędrówkach osobie. Warto zapamiętać numer alarmowy górskiego ochotniczego pogotowia ratunkowego: 985

Zderzył się z samochodami i runął w przepaść. Wypadek autokaru
15 osób zginęło w Nikaragui po tym, jak autokar, którym podróżowały, zderzył się z dwoma samochodami i spadł w przepaść. W sieci pojawiły się zdjęcia z tego zdarzenia.

Kobieta wypadła z wyciągu w rejonie Kasprowego Wierchu. Wysłano śmigłowiec TOPR
Portal rmf24.pl przekazał informacje na temat niebezpiecznego zdarzenia na jednym z wyciągów z Doliny Gąsienicowej. Znana jest prawdopodobna przyczyna wypadku. Szczegóły przytaczamy poniżej.

Zobacz także