Wielka zmiana w "Milionerach". Milion będzie łatwiejszy do zdobycia?

"Milionerzy" to uwielbiany przez Polaków teleturniej. Uczestnicy mogą wygrać w nim ogromne pieniądze, jednak wcześniej muszą wykazać się imponującą wiedzą. Hubert Urbański przekazał, że w formacie zostaną wprowadzone zmiany. Pojawi się nowe koło ratunkowe.

„Milionerzy”. Pojawi się nowe koło ratunkowe

„Milionerzy” wciąż pozostają jednym z najbardziej lubianych teleturniejów. Kilka miesięcy temu wiele emocji wzbudziła informacja o specjalnych odcinkach formatu, w których uczestnicy mogli wygrać aż dwa miliony złotych.

Teraz Stacja TVN opublikowała spot, który reklamuje nowy sezon „Milionerów”. Hubert Urbański przekazał w nim, że produkcję czekają kolejne zmiany. Wprowadzone będzie czwarte koło ratunkowe. Do tej pory uczestnicy mogli skorzystać z telefonu do przyjaciela, opcji pół na pół oraz pomocy widowni. Teraz będą mogli wymienić pytanie, jeśli uznają, że jest dla nich zbyt trudne.

Co cztery koła, to nie trzy. W nowym sezonie „Milionerów” wprowadzamy nowe – czwarte - koło ratunkowe: zamiana pytania – ogłosił Urbański w spocie TVN-u.

Może oznaczać to, że główna nagroda będzie łatwiejsza do zdobycia. Nie wiadomo jednak, czy dodatkowe koło ratunkowe nie będzie wiązało się na przykład ze wzrostem trudności pytań. 

„Milionerzy” cieszą się dużą popularnością

„Milionerzy” to popularny format, który jest transmitowany w wielu krajach. Uczestnicy muszą wykazać się ogromną wiedzą z różnych dziedzin, a jeśli uda im się dotrzeć do ostatniego pytania i poprawnie na nie odpowiedzieć – wygrywają ogromne pieniądze.

Polska wersja teleturnieju pojawiła się na antenie w 1999 roku. Choć na jakiś czas znikała z ramówki, wracała na nią jak bumerang. Zainteresowanie formatem nie słabnie. Wciąż pojawiają się śmiałkowie, którzy na oczach milionów Polaków odpowiadają na pytania zadane przez Huberta Urbańskiego.

Usłyszał pytanie za milion i zadzwonił do ojca. Niewiarygodne, co mu powiedział
Jeden z pierwszych graczy w "Milionerach" szedł jak burza i dotarł do pytania za milion. Gdy prowadzący przeczytał pytanie, uczestnik postanowił zadzwonić do swojego ojca. Na antenie padły wówczas niewiarygodne słowa.

Zobacz także