Lata temu jego bicepsy wybuchły po wstrzykiwaniu oleju. Dziś wygląda zupełnie inaczej [FOTO]

Kirill Tereshin ma za sobą tragiczny wypadek, który był wynikiem jego błędów młodości. Mężczyzna chciał osiągnąć solidną budowę ciała jak najmniejszym kosztem. Stosował niebezpieczne zastrzyki, a w trakcie jednej z walk jego bicepsy dosłownie wybuchły. Minęły lata, a blizny nadal są dobrze widoczne.

Zastrzyki z oleju

Kirill Tereshin jako nastolatek nie był stałym bywalcem siłowni. Chciał jednak jak najszybciej mieć widoczne efekty ćwiczeń, więc sięgnął po niebezpieczny sposób – zastrzyki z oleju. Początkowo wybierał olej roślinny, jednak skutki jego stosowania szybko zanikały. Kolejnym krokiem było więc użycie syntholu – mieszanki złożonej z oleju MTC, lidokainy i alkoholu benzylowego.

Zastrzyk z tej substancji wywołuje stan zapalny i otorbienie mięśnia. To powoduje zwiększenie obwodu ramienia nawet o kilkanaście centymetrów. Niebezpieczne rozwiązanie z syntholem szybko okazało się dla Kirilla tragiczne w skutkach.

Bicepsy wybuchły

Kirill regularnie walczył w MMA, a podczas jednej z walk pod wpływem uderzenia jego bicepsy dosłownie eksplodowały. Przeszedł wiele operacji, w trakcie których usuwano martwą tkankę mięśniową. Mężczyzna wrócił do zdrowia i zapałał sympatią do operacji plastycznych. Zafundował sobie "ulepszone" policzki, usta i podbródek.

Niestety najnowsze zdjęcia wskazują, że w jego bicepsach po raz kolejny znalazł się olej. Kirill chciał utrzymać swój wizerunek, ponieważ – jak twierdzi – wygląd "człowieka bazooki" przyniósł mu popularność. Jego karykaturalna sylwetka przyciąga do instagramowego profilu wielu internautów.

Przeszła tyle operacji, że nie może normalnie jeść. "Jestem bardziej ustami niż człowiekiem" [WIDEO]
Operacje plastyczne zaczynają być coraz bardziej popularne. W sieci nie brakuje historii osób, które z poprawianiem urody poszły naprawdę daleko. Vienna Wurstel upodobała sobie zabiegi powiększania ust. Teraz nie może już normalnie jeść i pić.

Zobacz także