Nagrali, jak weszli na uczelnię, by żartować na wykładach. W komentarzach fala krytyki

Posłuchaj artykułu Dźwięk wygenerowany automatycznie

fot. YouTube
„FAZA” to youtubowy projekt stworzony przez Karola „Friza” Wiśniewskiego, którego podstawą są osoby wybrane spośród uczestników minionej edycji „Twoje 5 Minut”. Influencerzy ostatnio zaliczają spory spadek wyświetleń – widzowie nie są też zadowoleni z tematów filmów, które według zapowiedzi kierowane miały być do starszej publiki. W tym tygodniu na ich kanale pojawił się materiał, który wzbudził jeszcze większe kontrowersje i wywołał spore poruszenie w internecie.

Influencerzy z FAZY  weszli na krakowski uniwersytet

26 listopada na profilu FAZY pojawił się filmik „UDAWALIŚMY STUDENTÓW! *wyrzucili nas*”. Podzieleni na grupy influencerzy weszli na teren jednej z krakowskich uczelni wyższych i próbowali dostać się na odbywające się tam zajęcia dla studentów. Kiedy udało im się wejść na aulę, zachowywali się bardzo głośno i przeszkadzali innym – przygotowywali na biurkach jedzenie, przerywali wykładowcom, chodzili po pomieszczeniu. W końcu podczas jednych zajęć pozostali studenci zareagowali, pytając dlaczego mają przy sobie kamery i nagrywają wykład. Youtuberzy opuścili salę. Później prześmiewczo odnosili się do oburzenia studentów.

W komentarzach posypały się wpisy niezadowolonych z takiego materiału widzów. Komentujący zwracali uwagę na to, że zachowując się w ten sposób zakłócają porządek publiczny i przeszkadzają innym w pracy i nauce.

  • Bardzo dobrze że się kończycie, nie ma to jak utrudniać dzień wykładowcom i studentom dla marnych wyświetleń
  • Jak lubię was oglądać to uważam że bardzo odwaliliście. Po pierwsze studenci, którzy mają zajęcia w laboratorium muszą mieć badania, więc wchodząc na takie bez nich naruszacie bezpieczeństwo.
  • Uważam, że dobrym wyjściem jest zgłaszanie tego filmu. To jest zachowanie idiotyczne i szkodliwe.
  • Wstyd, wstyd, wstyd… i jeszcze źli, że ktoś ma czelność nie zgodzić się by nagrywali xd to jest żenada.
  • Uniwersytet to trochę inna kwestia niż liceum, gdzie robiliście sobie jaja, uważam, że było to strasznie nie na miejscu i gdybym była na tej auli, to niesamowicie by mnie takie zachowanie irytowało, więc nie dziwię się, że studenci zareagowali.

Widzowie wspominają tragedię na Uniwersytecie Warszawskim

Internauci odnosili się także do tragedii, jaka w maju tego roku wydarzyła się na Uniwersytecie Warszawskim (UW). Pracująca na miejscu portierka została zaatakowana przez 22-letniego mężczyznę siekierą – ataku nie przeżyła. Na pomoc 53-latce ruszył inny pracownik, który także odniósł rany, ale na szczęście lekarzom udało się uratować mu życie.

Komentujący byli zdziwieni, że choć kilka miesięcy temu na jednej z największych uczelni w Polsce wydarzyło się coś tak dramatycznego, to, jak udowadnia ten film, cały czas losowe osoby mogą wchodzić na teren uniwersytecki. Niektórzy wprost pisali także, że robienie tego rodzaju materiałów na uczelni, mając w pamięci dramat w Warszawie, jest po prostu nieodpowiedzialne.

  • Po tym, co się stało na UW, robienie kontentu na uczelni i pokazywanie innym, jak łatwo można nagiąć procedury bezpieczeństwa, jest po prostu nieodpowiedzialne.
  • Bardzo dobry komentarz, wstydźcie się.
  • Przez to, że nas nie było na miejscu to nie mieliśmy jakichś mega mocnych emocji z tym związanych, ale wiem, że po UW naprawdę dużo osób się boi czegoś takiego i nawet się nie dziwię.

Youtuberzy nie odnieśli się na razie do sprawy. Z filmu usunięto tylko fragment, jak występujący prześmiewczo komentowali zachowanie studentów, którzy zareagowali na ich nagrywanie.

Zobacz także