„Jeśli ktoś zastanawia się, jak połączyć aktywny i zdrowy wypoczynek z odkrywaniem nieznanych miejsc i unikatowych zabytków, podziwianiem wspaniałych krajobrazów i różnorodności przyrodniczej, to zapraszamy na Historyczno-kulturowo-przyrodniczy szlak wokół Tatr. Już dziś dzięki realizacji ponad 160 km ścieżek rowerowych z infrastruktura dla rowerzystów mieszkańcy i turyści mogą zwiedzać polsko-słowackie pogranicze na rowerach, poznawać niezwykłe miejsca, unikatowe walory kulturowe tego obszaru” - czytamy o projekcie, który jest na kolejnym etapie realizacji.
Wiele tras z opisem i mapkami znajdziesz na stroje projektu - Szlak wokół Tatr.
Szlak historyczno-kulturowo-przyrodniczy to projekt będący w trakcie realizacji, ale z części tras można już śmiało korzystać. Założenia są proste – ścieżki prowadzą przez tereny historycznego rozwoju osadnictwa regionu Podhala, Spisza, Orawy i Liptowa położone po w Polsce i na Słowacji. Tras jest kilka – można traktować je całościowo lub przemierzać kolejne odcinki, jako osobne wycieczki. Na stronie, poza opisami, pojawiają się informacje o trudnościach czy warunkach przejazdu, znajdziemy też ciekawostki na temat historycznych i przyrodniczych atrakcji.
Ścieżka polsko-słowacka: Nowy Targ – Trstena
Trasa określana jest jako łatwa i doskonała dla całych rodzin. Nie ma na niej trudnych podjazdów, a przebiega po przyjemnym, asfaltowym podłożu. W ramach pierwszego etapu budowy jest dostępnych 93 km ścieżek. W tym odcinek 35-kilometrowy zlokalizowany na linii dawnego nasypu kolei. Szczegóły znajdziecie TUTAJ.
5 dni wokół Tatr - piękne widoki, urozmaicony stopień trudności
Pierwszy odcinek to Zakopane - Beszeniowa, trasa jest średnio-trudna, a dystans wynosi 89 km. Następnie jedziemy 81 kilometrów z Beszeniowej na słowackie Szczyrbskie Jezioro. Potem bajczną choć odrobinę krótszą ścieżką dojeżdżamy na Tatrzańską Łomnicę(79,5 km). Stamtąd kierujemy się na Sromowce Niżne i ostatni odcinek trasy prowadzi nas z powrotem do Zakopanego.
Jak opisywany jest kilkudniowa trasa? Obrazujący komentarz możemy znaleźć pod przebiegiem przejazdu:
Zakopane - Beszeniowa
"Dzień pierwszy to prawdziwy rowerowy misz-masz. Strome podjazdy i zjazdy, prawie płaskie odcinki, dedykowane ścieżki rowerowe, ale i jazda po głównych drogach. Trasa wiedzie zarówno przez sędziwe lasy, ale i rozległe przestrzenie i widokowe drogi, ciasne doliny, ale i brzeg pięknego jeziora, przez wygodne asfalty, ale i kamieniste leśne drogi…
Beszeniowa - Szczyrbskie Jezioro
Dzień drugi: Liptów - po słonecznej stronie Tatr. Suma podjazdów (1200 m) może budzić strach, dlatego warto spojrzeć na profil wysokości, b szybko się uspokoić. Poza tym, widoki sprawiają, że zapominamy, że jedziemy pod górę. Pola, boczne drogi, jezioro i wspaniałe widoki na wiele pasm górskich. Dzisiejsza trasa to również okazja do poznania dziejów Słowacji.
Szczyrbskie Jezioro - Tatrzańska Łomnica
Dzień trzeci: Spisz, kraina siedmiu kultur. Dzień bogaty w widoki i długie zjazdy; podjazdów zaledwie 600 m! Odwiedzimy tereny, które do 1945 były prawdziwym tyglem kulturowym: Słowacy, Niemcy, Węgrzy, Polacy, Żydzi i Romowie - wszyscy mają swój wkład w tak bogatą historię Spisza. Obecnie, niestety, nie spotkamy już tylu narodowości, jednak ich dziedzictwo pozostało i jest wyraźnie widocznie po dziś dzień, szczególnie w Popradzie i Kieżmarku. Oczywiście nie zabraknie wspaniałych krajobrazów - rozległe trawiaste wzgórza z Tatrami majaczącymi w oddali. Poprzedni dzień to sporo podjazdów - dziś nadszedł czas, by z tego korzystać: dłuuugie zjazdy oraz… podjazd na koniec dnia.
Tatrzańska Łomnica - Sromowce Niżne
Dzień czwarty: Wielkie doliny i w Pieniny. Dzisiejsza trasa pokazuje wielką różnorodność krajobrazów Podtatrza - to prawdziwa uczta dla oka. Dotrzemy na polską część Spisza, po drodze odkrywając mało znane, a tak piękne wsie jak Ždiar i Osturňa (enklawa Rusinów = Łemków), tę drugą śmiało można porównywać z naszym Chochołowem. Na trasie również Zamek w Niedzicy z intrygującą zagadką inkaskiego złota, baśnie o latającym mnichu z Czerwonego Klasztoru oraz wisienka na torcie - Przełom Dunajca w sercu Pienin. Drogą wolności docieramy do Tatrz. Kotliny, gdzie rozpoczyna się mozolny podjazd przez wąską głęboką, dolinę. Nagrodą są pyszne widoki na skalne baszty Tatr Bielskich oraz niezapomniany zjazd do zapomnianej wsi Osturnia i dalej do Polski, do Niedzicy (tutaj okazja odbicia i zwiedzania Zamku). Od brzegów jeziora, Doliną Dunajca docieramy do Sromowców".
Sromowce Niżne - Zakopane
Dzień piąty jest bogaty w bajeczne widoki, jednak musimy przygotować się na mocne, niełatwe zakończenie i powrót do Zakopanego.
Rowerowe trasy dla każdego
Wśród tras znajdziemy również te łatwiejsze, krótsze, bardziej spacerowe i mniej wymagające. Z pewnością jest to świetna alternatywa dla zatłoczonych szlaków, samochodowych wycieczek czy leniwego spędzania czasu na wakacjach.
Sprawdźcie koniecznie stronę Szlak wokół Tatr, znajdziecie tam wiele ciekawostech przyrodniczych, historycznych i pomocne opisy rowerowych wycieczek.
