Jeśli nie Tatry, to... Turbacz!

Jeśli mielibyśmy powiedzieć, z jakim kolorem kojarzy nam się Turbacz to powiedzielibyśmy, że z... fioletowym! Prawie jak w reklamie znanej czekolady...
Fot. Kasia i Tomek/Polska po godzinach

Fioletowy Turbacz

Dlaczego fioletowy? Na wiosnę polany pod Turbaczem zaścielają wiosenne krokusy. Te piękne kwiatki w Gorcach mogą spokojnie rosnąć nieniepokojone tłumami, których doświadczają ich tatrzańscy kuzyni. Liliowe polany na tle bieli tatrzańskich szczytów to jeden z piękniejszych wiosennych widoków. Z kolei pod koniec lata wyjście na Turbacz oznacza jagodową wyżerkę (oczywiście poza terenem parku narodowego- tam owoce zostawiamy zwierzętom). Co roku na Turbaczu widujemy gigantyczne jagody (zwane w Małopolsce również borówkami), rosnące gęsto na przydrożnych krzaczkach. Z resztą schronisku na Turbaczu słynie z jagodowych dań - spróbujcie koniecznie szarlotki z jagodami czy "przedszkolnego" klasyku - makaronu z jagodami i śmietaną.


Fot. Kasia i Tomek

Turbacz na każdą porę roku

Na początek przygody z Turbaczem polecamy podejście żółtym szlakiem od Nowego Targu- to ok. 3-godzinny spacer po bardzo dobrze oznakowanej i łatwej trasie. Na górze czeka spore schronisko, w którym można zarówno zrobić sobie przerwę, jak i spędzić noc. Dalej z Turbacza ciekawe jest długie zejście szlakiem czerwonym w stronę Rabki lub powrót do Nowego Targu- na słynne nowotarskie lody. Można też wejście na Turbacz potraktować jak rozgrzewkę i obrać kurs na Beskid Wyspowy, podążając żółtym szlakiem w kierunku Mogielicy.

Ciekawostką dla miłośników doznań ekstremalnych jest, że w zimie na Turbaczu regularnie odbywają się szkolenia górskie z możliwością zimowego nocowania w namiotach- polecamy, to dopiero jest przygoda!


Fot. Kasia i Tomek

 

 Tekst i zdjęcia przygotowali autorzy bloga podróżniczego Polska Po Godzinach: polskapogodzinach.pl     

                                                                                                                                                       
Polska Po Godzinach

Blog podróżniczy dla ciekawych Polski. Przekonaj się jak fajne są podróże po Polsce. Jak piszą o sobie autorzy: "Hej, tutaj Kasia i Tomek! Prowadzimy bloga “Polska Po Godzinach”, w którym z pasją i z uśmiechem poznajemy najbardziej fascynujące zakątki naszego kraju."


Zobacz także

Jeśli nie Tatry, to...
Jeśli nie Tatry, to Tarnica!
Jeśli nie Tatry, to... Śnieżka!
Jeśli nie Tatry, to... Wysoka!

Najnowsze wpisy

Czym charakteryzują się smartfony z serii Redmi Note 13?
Co to jest parownica do ubrań i do czego służy?
Bitcoin rośnie w siłę
Telewizor marki Philips. Na ile cali warto postawić?
Inspiracje prezentowe na dzień babci
Relaksujące SPA nad jeziorem - gdzie się wybrać, by odprężyć ciało i umysł?
Inteligentne domy: nowe technologie w ocenie nieruchomości od dewelopera

Reklama