Niedźwiedzia rodzina pod hotelem
Spotkanie niedźwiedzia w Tatrach to wyjątkowe przeżycie. Są tacy, którzy czekają na to latami... Inni modlą się o to, by nigdy nie mieć takiej okazji. Te potężne drapieżniki są piękne, choć niebezpieczne. Ostatnio w sieci pojawiło się wyjątkowe nagranie z odwiedzin niedźwiedziej rodziny pod jednym z hoteli.
Na facebookowej stronie Hotelu Kopieniec znajdziemy krótki film z monitoringu, na którym zarejestrowano nocną wizytę najpotężniejszych mieszkańców Tatr.
"Na co dzień zapewniamy naszym Gościom najlepsze widoki na Tatry. Tym razem pokażemy Wam co dzieje się w Hotelu Kopieniec Fizjo-Med SPA i Restauracji Krajobrazy pod osłoną nocy.
Nie od dziś wiadomo, że jesteśmy obiektem bliskim naturze, dlatego czasami odwiedzają nas niespodziewani goście. Pochawlcie się w komentarzach, czy widzieliście kiedyś, lub czy chcielibyście zobaczyć niedźwiedzia na żywo?" - czytamy na stronie hotelu.
Pamiętaj, niedźwiedź to nie miś
Niedźwiedź brunatny jest największym drapieżnikiem żyjącym w polskich lasach, a maksymalny ciężar osobników przekracza 350 kg. Pomimo krępej, niezgrabnej budowy ciała potrafi szybko biegać, skakać, pływać i wspinać się na drzewa i skały. Na krótkich dystansach może osiągać prędkość do ponad 50 km/h. W Polsce jest pod całkowitą ochroną. Niedźwiedzie są wszystkożerne i należą do najbardziej niebezpiecznych drapieżników w Europie.
Przykazania dla gości odwiedzających ostoję niedźwiedzia
Wycieczki w góry naturalnie wiążą się z ryzykiem bezpośredniego spotkania z mieszkańcami tamtejszych terenów. Nie wszyscy wiedzą, jak postępować w przypadku napotkania na swojej drodze niedźwiedzia - odpowiedź znajdziemy m.in.: na stronie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Przed wyjściem na szlak warto zapoznać się z "Przykazaniami dla gości odwiedzających ostoję niedźwiedzia":
- Pamiętam, że tylko chwilowo przebywam w terenie, gdzie niedźwiedzie żyją stale, dlatego zachowuję ciszę i nie poruszam się poza wyznaczonymi szlakami
- W przypadku spotkania niedźwiedzia zachowuję spokój i wolno odchodzę
- W żadnym wypadku nie zbliżam się do niedźwiedzia
- Wiem, że pierwszy skojarzony z obecnością człowieka pokarm może być wydanym na to zwierzę wyrokiem śmierci
- Nie pozostawiam na szlaku żadnych śmieci, nawet papierków po cukierkach
- Przed opuszczeniem samochodu na parkingu usuwam z niego wszystkie pokarmy, a jeszcze lepiej, żeby nie było ich tam od kilku dni i nie pozostał żaden zapach