„Bestia ze wschodu” w Polsce
Do Polski nadciąga zjawisko okrzyknięte „bestią ze wschodu”, o którym już od kilku tygodni było w mediach głośno. Zgodnie z prognozami synoptyków, po 15 stycznia możemy spodziewać się prawdziwego ataku zimy. Wszystko za sprawą mas zimnego powietrza, które napłyną do nas z Rosji. Ostatnio z tzw. „bestią ze wschodu” mieliśmy do czynienia w 2018 roku, kiedy temperatura w niektórych miejscach spadła do nawet -20 stopni Celsjusza. Teraz może być jeszcze chłodniej.
Według różnych prognoz, możliwy jest spadek temperatury do -20, a nawet -25 stopni Celsjusza. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewiduje, że już w nocy z piątku na sobotę temperatura minimalna wyniesie nawet -18 stopni Celsjusza. W nocy z soboty na niedzielę mogą to być natomiast już -23 stopnie.
Jaka pogoda czeka nas w nadchodzących dniach? Poniżej prognoza IMGW.
Prognoza pogody na weekend
Jeszcze w piątek temperatura w dzień miejscami może wynieść nieco ponad 0 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie na Suwalszczyźnie, gdzie termometry pokażą maksymalnie -10 stopni Celsjusza, a najcieplej nad morzem – tam do 1 stopnia na plusie. Na Pomorzu, a także w rejonach podgórskich spodziewany jest przyrost pokrywy śnieżnej o 8 centymetrów. W nocy czeka nas spadek temperatury do -18 stopni Celsjusza na krańcach wschodnich i na Podhalu, około -10 stopni w centrum i -4 miejscami na Pomorzu. Na wybrzeżu termometry lokalnie mogą pokazać zero.
W sobotę znów będą występowały opady śniegu. Największe natężenie prognozowane jest w pasie od Pomorza Wschodniego przez centrum kraju po Śląsk i Małopolskę. Tam przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie od 5 do 10 centymetrów. Temperatura w dzień od -11 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, przez około -5 stopni w centrum, znów do około 1 stopnia na plusie na wybrzeżu. W górach możliwe zawieje i zamiecie śnieżne.
W nocy z soboty na niedzielę przewidywany jest spadek temperatury do nawet -23 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, -17 stopni w centrum i około -5 stopni na północnym zachodzie i lokalnie około -3 stopni nad morzem. Prognozowane opady śniegu, w obszarach podgórskich Karpat przyrost pokrywy śnieżnej do 10 centymetrów.
Niedziela zapowiada się jeszcze mroźniej niż sobota. W dzień temperatura na wschodzie kraju wyniesie bowiem nawet -15 stopni Celsjusza. W centrum termometry pokażą maksymalnie -10 stopni Celsjusza, a na zachodzie i wybrzeżu od -5 do -3 stopni. W nocy z niedzieli na poniedziałek od -21 stopni na wschodzie, przez około -16 stopni w centrum, do -9, -6 stopni na północnym zachodzie.
Źródło: IMGW