Para poszła w góry w szortach i trampkach. "Nie mieli nawet rękawiczek". Turyści niemal zamarzli na popularnym szlaku... [FOTO]

O ogromnym szczęściu mogą mówić turyści, którzy przeżyli swoją wyprawę w góry. Jednak ich podejście do wycieczki, można nazwać delikatnie sporą nieodpowiedzialnością. Para wyszła w na szlak zimą bez rękawiczek, w szortach, legginsach, trampkach i wiatrówkach...

Brak wyobraźni i odpowiedzialności, który prawie skończył się tragedią

Para turystów niemal doprowadziła do własnej śmierci w miniony weekend. Kobieta i mężczyzna wybrali się na szlak w czeskich górach, kilkanaście kilometrów od granicy z Polską. Na wycieczkę wyszli z Owczarni, kierując się na Dlouhe Strane w grzbiecie Jesioników. Znaleziono ich na popularnym sudeckim szlaku - pod Pradziadem (1491 m n.p.m.). Gdyby nie pomoc innych turystów i akcja ratownicza – para zamarzłaby na miejscu. Wyprawa dwójki młodych osób zakończyła się hipotermią.

Ruszyli zimą w góry w szortach, trampkach i bez rękawiczek

Turyści byli zupełnie nieprzygotowani do panujących w górach zimowych warunków. Brak wyobraźni, nieodpowiedzialność i lekkomyślność niemal ich zabiła. Nie mieli odpowiedniego wyposażenia, ubioru i umiejętności. Na szczęście pomoc innych osób na szlaku i szybka interwencja służb ratowniczych zapobiegła tragedii.

Byli nieodpowiednio ubrani. Mężczyzna dygotał, miał na sobie tylko legginsy, szorty, wiatrówkę, a na nogach trampki i rakiety śnieżne. Nie miał nawet rękawiczek. Podobnie ubrana była jego towarzyszka. Leżała na ziemi i była owinięta folią izolacyjną. Otrzymała ją od przejeżdżających narciarzy, którzy pomogli w interwencji
— relacjonował w rozmowie z serwisem novinky.cz. Ondřej Šimko z pogotowia górskiego w Czechach.

Ratownicy zwrócili również uwagę na to, że turyści nie sprawdzili obowiązujących ostrzeżeń, nie mieli mapy ani aplikacji ratowniczej w telefonie.

W chwili, gdy dotarli do nich ratownicy górscy, turyści byli już w tragicznym stanie. Oboje potrzebowali natychmiastowej pomocy. Kobieta nie mogła się nawet ruszać. Ekstremalne wychłodzenie spowodowało hipotermię. Na szczęście, dzięki akcji ratunkowej udało uratować się ich życie.


Turysta spadł z Giewontu. Nagranie z wypadku trafiło do sieci
"To wszystko mogło skończyć się dużo gorzej" - relacjonuje turysta, który zamieścił w sieci nagranie z wypadku na Giewoncie. Mężczyzna postanowił opublikować ten krótki film ku przestrodze. Zwrócił też uwagę na to, jakie błędy popełnił, wybierając się zimą na ten popularny, tatrzański szczyt.

Szlak nad Morskie Oko zamknięty do odwołania! [FOTO]
Droga z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka została zamknięta do odwołania. Jeden z najpopularniejszych szlaków w Tatrach wyłączono z ruchu turystycznego z powodu wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji lawinowej.

Zobacz także