Celine Dion śpiewa "My Heart Will Go On" dla zmarłego męża

"My Heart Will Go On jest ważną piosenką w moim życiu od prawie dwóch dekad. To dla mnie zaszczyt, że mogę ją zaśpiewać dla was i dla miłości mojego życia. Rene, na zawsze będziesz w moim sercu" - zapowiedziała utwór kanadyjska wokalistka.


W czwartek 4 sierpnia Celine Dion była jedną z gwiazd telewizyjnego koncertu "Greatest Hits" stacji ABC. Gwiazda połączyła się przez satelitę z koncertu w Montrealu i zaśpiewała swój przebój "My Heart Will Go On".


3 lutego w Caesars Palace Colosseum w Las Vegas odbyła się uroczystość pod tytułem "Celebration of Life". Wokalistka ze sceny zdecydowała się wówczas podziękować wszystkim za okazywane jej wsparcie; złożyła też hołd ukochanemu mężowi.

Rene Angelil był mężem i wieloletnim menedżerem Celine Dion. Zmarł w Las Vegas 14 stycznia, czyli dwa dni przed swoimi 74. urodzinami. Mężczyzna walczył z rakiem gardła. To dla niego kanadyjska gwiazda przerywała karierę. Dwa dni później również na raka zmarł Daniel Dion, brat wokalistki.

Zobacz także