Od kilku miesięcy fani Daniela Craiga i serii filmów o Agencie 007 żyją coraz to nowszymi doniesieniami na temat obsady najnowszej, 25. już produkcji z Jamesem Bondem w roli głównej. Gdy Craig zadeklarował, że nie wróci już na plan serii, producenci zaczęli już nawet szukać nowego Bonda. Wszystko zmieniło się jednak, gdy do mediów dotarły doniesienia, jakoby aktor zmienił zdanie.
Teraz całe zamieszanie postanowił skomentować w końcu sam Daniel Craig. I okazuje się, że medialne doniesienia znalazły swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości – aktor raz jeszcze wcieli się w postać słynnego Agenta 007 w filmie „Bond 25”. Craig podkreślił jednak, że to nie pieniądze przyczyniły się do jego decyzji o powrocie. Jednocześnie zastrzegł, że najnowszy film o Agencie 007 będzie ostatnim, w którym wcieli się w głównego bohatera. „Chcę po prostu odejść w wielkim stylu. Nie mogę się już doczekać” – mówi Craig.
Daniel Craig zagrał dotychczas w czterech filmach serii: „Casino Royale”, „007 Quantum of Solace”, „Skyfall” i „Spectre”. Kolejna, 25. w kolejności, piąta i jednocześnie ostatnia z Craigiem w roli głównej, ma wejść na ekrany kin 8 listopada 2019 roku. Pójdziecie do kina?
