Jessie Ware po hiszpańsku!

Jessie Ware powraca z nowym albumem Glasshouse! Od wydania płyty Tough Love (podwójna platyna w Polsce!) minęły całe 3 lata. Glasshouse powstawało w LA wraz z wieloletnim współpracownikiem Jessie Ware Bennym Blanco. Album oscyluje mocno wokół tematu związków, ale też wątku rodziny, związanym z tym, że artystka została niedawno matką.

Spoke to the lovely people at @thefader about all things Midnight and new music (link in my bio)

A post shared by Jessie Ware (@jessieware) on

„Kiedy maleństwo skończyło 2,5 miesiąca pojechałam do LA komponować. Zagrałam Benny’emu co napisałam, a on spytał – dlaczego nie robisz tego co na Devotion? Wróć do tego oldschoolowego brzmienia, które było dla Ciebie świetne” – wspomina prace nad płytą Jessie Ware.


Z Bennym Blanco współpracującym z Jessie Ware od prawie dekady, łączy artystkę prawie rodzinna więź. „Zatrzymaliśmy się u Benny’ego w domku dla gości w styczniu. Moje dziecko brało udział w większości sesji nagraniowych” – śmieje się Jessie.


Obok Benny’ego Blanco wśród współpracowników znalazł się też ponownie Kid Harpoon. „Wiedziałam, że mamy w zanadrzu kolejną piosenkę na miarę Wildest Moments. Potrzebowaliśmy tylko czasu, żeby powstała” – opowiada o pracy z producentem Jessie.
Kiedy utwory stawały się zbyt skomplikowane Jessie spędzała długie godziny na słuchaniu swoich muzycznych bohaterek - Joni Mitchell, Nina Simon, Carole King i Aretha Franklin, co dodawało jej pewności w komponowaniu.  Od jazzowych improwizatorów do innowatorów house music – inspiracje na albumie są odzwierciedleniem muzycznej drogi jaką artysta przebyła na swoich trzech albumach.


Pierwszym singlem zapowiadającym nowy materiał jest utwór „Midnight”. „Na początku sesji nagraniowej powiedziałam – nie chcę robić popowej piosenki. Chcę nagrać utwór, który zmusi ludzi do przeżycia czegoś, spróbujmy nie pisać dla radia” – opowiada o „Midnight” artystka.  Stroną B singla jest nagranie „Selfish Love” - powstały przy współpracy z Bennym Blanco i Ryanem Tedderem utwór, jest hołdem złożonym dla Astrud Gilberto. Drugim oficjalnym singlem jest utwór „Alone”.

Współpraca z innymi twórcami i muzykami okazała się elementarna dla nowego materiału. „Moi najlepsi przyjaciele i ulubieni muzycy pomogli przy płycie – zapewnia Jessie. Artystkę obok Benny’ego Blanco, Ryana Teddera i Kida Harpoona wsparli m.in. Felix and Hugo White (The Maccabees), Pino Palladino, Chris Dave, Nico Segal, a także Ed Sheeran, który jest współtwórcą utworu  zamykającego album – pt. „Sam”.


„Okazało się, że to album dla mojego męża i mojego dziecka. To przeprosiny, wyznanie, list miłosny i deklaracja… Pokazuje cały mój strach i wszystkie emocje”- podsumowuje płytę „Glasshouse” artystka.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Jessie Ware wraca z nowym krążkiem "What's Your Pleasure?". Posłuchaj!
Jessie Ware zaprasza fanów do teledysku
Nowy utwór Jessie Ware! Posłuchajcie "Till The End"!
Jessie Ware będzie mamą!

Gorący temat

Blizzard znów rozczarował fanów? BlizzCon został odwołany
Nie mamy dobrych wieści dla fanów gier World of Warcraft, Diablo czy Overwatch. Tegoroczny BlizzCon został niestety odwołany. Blizzard zapewnia jednak, że kultowe wydarzenie powróci w kolejnych latach.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama