Paro jest małą foczką-robotem z wielkimi, czarnymi oczami i przyjemnym, białym futerkiem. Waży niecałe 2 kg i ma niewiele ponad 60 cm długości. Foka rusza się, słyszy, czuje i uczy się rozpoznawać swojego opiekuna. Potrafi wejść z nim w interakcje i zinterpretować jego zachowania: rodzaj dotyku, ton głosu, kierunek, w którym się zwraca. Paro zastępuje zwierzaka domowego tam, gdzie jego przebywanie byłoby niemożliwe: w szpitalach, domach opieki.
"To również pierwszy robot społeczny, który ma badania kliniczne i po którego stosowaniu na pewno obniży się ciśnienie, będzie się zrelaksowanym i zwiększy się swą rezerwę poznawczą" - zauważa Marzena Grochowska, dyrektor medyczny MED-CARE Centrum Zaopatrzenia Medycznego.
"Foka otwiera ludzi, relaksuje, daje poczucie sprawstwa, gdy trzeba się nią opiekować. Paro czaruje swoimi pięknymi oczami z długimi rzęsami, wymusza głaskanie, a przez to zawsze wywołuje uśmiech" - dodaje Grochowska. Od dwóch lat, Paro pomaga w leczeniu chorych m.in. w ośrodkach Sopocie czy Skarszewach.
