Drzewo zamiast trumny i nagrobka - biodegradowalne inkubatory z sadzonkami roślin

Nie chcesz, by Twoje ciało po śmierci leżało w trumnie? Nie chcesz być pochowany na cmentarzu? Chcesz, by cokolwiek realnego pozostało po Tobie? Firma Bios Incube wpadła na pomysł biodegradowalnych urn, w których na naszych prochach wyrosną drzewa! O co dokładnie chodzi?


Bios Incube ma w swojej ofercie specjalne inkubatory, w których umieszcza się prochy zmarłej osoby i nasiona wybranego wcześniej drzewa. Kapsuła jest w pełni biodegradowalna i kosztuje ok. 500 euro.

Co ciekawe, w inkubatorze zamontowany jest specjalny, elektroniczny czujnik połączony z aplikacją na smartfona, który pokazuje dane dotyczące wilgotności czy temperatury sadzonki – tak, by zapewnić najlepsze warunki do rozwoju.

W Stanach Zjednoczonych pojawiła się nawet możliwość hodowania tych wyjątkowych drzew w specjalnych centrach pod okiem ekspertów. Zgodnie z wolą bliskich, wyrosłe drzewo można potem przesadzić w wybrane przez siebie miejsce.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Marta Wierzbicka zapozowała na... drzewie! Fani pod wrażeniem: "Podziwiam odwagę" [FOTO]
Wieźli urnę z prochami na cmentarz. Zapomnieli o ważnym "szczególe"
Wspiął się na drzewo, by uciec przed niedźwiedziem... [WIDEO]
Zauważyłeś drzewo z zerwaną korą? Uważaj, w pobliżu mogą być niedźwiedzie

Gorący temat

Sebastian Karpiel-Bułecka świętował urodziny. Paulina Krupińska pokazała prywatne zdjęcia
14 maja Sebastian Karpiel-Bułecka świętował urodziny. Z tej okazji jego żona, Paulina Krupińska, zamieściła post na Instagramie. Pokazała w nim kilka archiwalnych zdjęć i nagrań z życia całej rodziny.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama