Dziecko w słowackich kalamburach zaczęło rysować coś, co wprawiło wszystkich w konsternacje

Prezenter i uczestnicy programu nie mogli ukryć śmiechu i zdziwienia. No i przede wszystkim ogromnej ciekawości - skoro rysunek wygląda w ten sposób, to jakie jest hasło?

Klasyczna formuła kalamburów. Jedna osoba rysuje, pozostałe próbują zgadnąć hasło. Brzmi niewinni i banalnie, każdy w to grał i każdy wie jakie niesie to ze sobą ryzyko. Bywa, że ktoś się wygłupi, pokaże coś niezręcznego, okaże się zupełnie bez pomysłu i nie będzie potrafił przekazać hasła. 

Scenariusze są różne i jeden z tych kłopotłiwych zrealizował się w programie w słowackiej Telewizji JOJ. 

Dziecko rozpoczęło swój rysunek bardzo nietypowo i wprawiło wszystkich w zakłopotanie i konsternacje. Niestety jako dorośli nie umieli uniknąć pewnych skojarzeń. WSTYD! Chodziło przecież o coś zupełnie innego! 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Dominika Gawęda apeluje do artystów. "Dawajmy dobry przykład swoim fanom"

Gorący temat

Nowy sezon "Sanatorium miłości" pod lupą widzów. Nie wszystkim się podoba. "Co za koszmarna edycja"
Nowe odcinki "Sanatorium miłości" trafiają do TVP1 w niedzielne wieczory. Jak wynika z komentarzy pozostawianych w Internecie, nie wszystkim widzom zachowanie uczestników przypadło do gustu. W komentarzach krytyka miesza się z pozytywnymi wpisami.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama