Ewa Farna jest załamana! Naukowcy ustalili, że czerwone wino jest złe dla naszej skóry

Naukowcy ustalili, który alkohol ma najgorszy wpływ dla naszej skóry - szczególnie dla osób, które posiadają trądzik. Okazuje się, że czerwone wino wcale nie jest takie zdrowe dla naszego organizmu - to właśnie ono źle działa na naszą skórę. Ewa Farna jest załamana tym faktem. Posłuchajcie!

Fot. Pixabay

Wielokrotnie naukowcy i lekarze podkreślali, że czerwone wino pite w małych ilościach dobrze wpływa na pracę serca oraz pomaga zwalczyć zmęczenie. Podobno kieliszek tego alkoholu wypijany tuż przed snem pomaga w regulacji pracy jelit. Są jednak tacy, którzy uważają, że czerwone wino pite w większych ilościach zwiększa ryzyko raka, chorób serca oraz depresji. Teraz pojawiły się kolejne złe wiadomości - alkohol fatalnie wpływa na naszą skórę, zwłaszcza u osób, które borykają się z trądzikiem. Okazuje się, że to wpływ niefiltrowanego, sfermentowanego soku winogronowego. Czerwone wino rozszerza naczynia krwionośne - nasilają się zaczerwienienia i zaostrzają podrażnienia na skórze. Dla Ewy Farnej to bardzo zła wiadomość - piosenkarka przyznała, że uwielbia pić czerwone wino.

Jestem załamana! Naukowcy ustalili, który alkohol jest najgorszy dla naszej skóry. I okazuje się, że czerwone wino, które ja najbardziej lubię. (...) Chyba to jest prawda. Moi przyjaciele zawsze jak się napiją trochę więcej wina, to się czołgają do domu. Drugiego dnia się budzą i narzekają, że łokcie i kolana są obdarte. Alkohol w dużych ilościach naprawdę szkodzi skórze... i nie tylko - powiedziała.

Ewa Farna i program "To lubię" w RMF FM - w każdą sobotę od 15:00!

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Ewa Farna opowiada o swoich zmaganiach z body shamingiem. "To dla mnie nie jest wspieranie" [WIDEO]
"Jestem Ewa, a to jest moje Ciało". Poruszający klip Ewy Farnej jest już w sieci [WIDEO]
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz postanowili zapisać działaczy PO na zajęcia judo!

Gorący temat

Sandra Milwiw-Baron obala stereotypy o ciąży. Tak wyglądały u niej pierwsze miesiące
Sandra Milwiw-Baron już niebawem powita na świecie swoje upragnione dziecko. 29-latka długo starała się o zajście w ciążę. Kiedy już zobaczyła dwie upragnione kreski na teście, pojawiły się również dolegliwości, które utrudniały jej funkcjonowanie. Żona Barona w jednym z wywiadów opowiedziała, z czym musiała się mierzyć.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama