Beyoncé ma swój kościół? Zobacz, co dzieje się na "mszy"

Czy to możliwe że Beyoncé osiągnęła już taki status wśród amerykańskiej publiczności, że urosła do miana absolutu i boskości? Co się dzieje na 'mszy" Beyoncé?
Fot. Shutterstock

"Msza" Beyoncé to na pewno niecodzienne zjawisko. Amerykanie nigdy nie przestaną zaskakiwać swoimi pomysłami na poszukiwanie absolutu i wyrażanie własnej religijności. Na specjalnym spotkaniu w budynku kościoła śpiewa się piosenki jednej z nabardziej znanych wokalistek na świecie i przez to próbuje się dotrzeć do prawd człowieczeństwa. Zdaniem organizaotrów Beyonce jest osobą, wokół której łatwiej jest się współcześnie zrzeszyć i przy twórczości której można lepiej odkryć siebie samych i wspólnie zmieniać się na lepsze. Co sądzicie na temat takiego przedsięwzięcia? Widać, że cieszy się ono sporą popularnością



Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Beyoncé triumfuje z nowym albumem. Rekordowy debiut na Spotify!
Beyoncé pokazała rodziców. Takie intymne zdjęcia to u niej rzadkość [FOTO]
Kasia Dziurska eksponuje wdzięki w odważnym stroju. "Myślałam, że to Beyoncé" [FOTO]
Zachowanie Julii Wieniawy ostro skrytykowane po koncercie Beyoncé: "Słabe to było". Aktorka odpowiada! [WIDEO]

Gorący temat

Zabrała narzeczonego na terapię. Zerwał z nią na pierwszej sesji
Courteney Cox, znana przede wszystkim z roli Moniki Geller w serialu "Przyjaciele", podzieliła się zaskakującą historią ze swojego życia prywatnego. Aktorka wyznała, że jej droga do szczęścia w związku z muzykiem Johnnym McDaidem nie była usłana różami. Wszystko zaczęło się od dramatycznego rozstania podczas pierwszej sesji terapii dla par.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama