Edyta Górniak w szpitalu. "Choroba mogłaby uszkodzić mięsień sercowy"

Polska diva trafiła wczoraj do szpitala. Choć myślała, że to tylko drobna infekcja gardła, choroba okazała się znacznie poważniejsza. Dzięki szybkiej interwencji uniknęła powikłań, które mogłyby być tragiczne w skutkach.

Edyta Górniak od wczoraj jest w szpitalu. Piosenkarka będzie musiała spędzić tam kilka kolejnych dni. Badanie wykazało bowiem, że diva ma poważne zapalenie płuc. „Edyta ma rozległe zapalenie płuc. Lekarz powiedział jej, że gdyby dłużej zwlekała z wizytą choroba mogłaby uszkodzić mięsień sercowy. Wtedy komplikacje mogłyby być tragiczne w skutkach i pewnie konieczna byłaby operacja” – podał „Fakt”.

Wcześniej Górniak skarżyła się już na złe samopoczucie. Myślała jednak, że to drobna infekcja gardła. W piątek wróciła z Los Angeles do Polski. Podróż zniosła bardzo ciężko. „Ciągle kasłała, co dało jej bardzo w kość. Nikt z pasażerów nie mógł przez nią zasnąć, ale Edyta miała nadzieję, że to zwykłe przeziębienie. Po przylocie do Warszawy próbowała ratować się miodem i witaminami, ale nie pomogło” – mówi informator tabloidu.

Edyta Górniak przyjmuje obecnie silne lekarstwa i liczy, że jej stan szybko się poprawi. W piątek ma bowiem zaplanowany występ podczas gali boksu na Stadionie Narodowym w Warszawie.

 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Izabela Zeiske z programu "Gogglebox. Przed telewizorem" opowiedziała o wizycie w szpitalu. Ma apel do internautów
Autor hitu "Despacito" zaśpiewał z chorą na raka dziewczynką. Piękny gest!
Beata Tyszkiewicz miała zawał! Musiała przejść operację
Zbigniew Wodecki walczy z zapaleniem płuc. Tymczasem w telewizji reklama z jego udziałem

Gorący temat

Unia Europejska chce limitu płatności gotówkowych. Wiadomo, jaki ma w tym cel
Unia Europejska zamierza wprowadzić limit płatności gotówkowych. Transakcje dokonywane gotówką mają być ograniczone do 10 tysięcy euro. Zmiany te nie wpłyną jednak aż tak mocno na polski system finansowy.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama