"M jak miłość": Olga Frycz wróci do serialu? Zaskakujące wieści o Ali Zduńskiej

Olga Frycz w ubiegłym roku ogłosiła, że odchodzi z "M jak miłość". Nie była jedyną aktorką, która pożegnała się ostatnio z serialem. Fani wciąż mają nadzieję na ponowne zobaczenie na ekranie bohaterów, których wątki wydają się być już zakończone. Czy tak będzie z Alą Zduńską?

W 1376. odcinku „M jak miłość”, który na antenie TVP2 zostanie wyemitowany w poniedziałek 28 maja o godzinie 20.50, ponownie powróci wątek Ali Zduńskiej, z którą widzowie pożegnali się pod koniec stycznia tego roku w 1347. odcinku serialu.

W serialu grana przez Olgę Frycz postać wyjechała do Anglii ze swoim kochankiem – Markiem, w którego wciela się Hubert Wróblewski. Od tamtej pory była żona Pawła, czyli Rafała Mroczka, pojawiała się w serialu tylko przy okazji rozmów telefonicznych. Ala Zduńska urodziła syna, z którego wychowaniem trudno jest jej sobie poradzić. Ma też problemy z córką Basią. Dziewczynka ucieknie do ojca, a Ala będzie musiała po nią polecieć. Czy zostanie w Polsce na dłużej?

W 1376. odcinku „M jak miłość” Ala zgodzi się, by jej córka wróciła do Polski, ale razem z Markiem. Basia, niezadowolona z całej sytuacji, przed wylotem zapowie ojcu, że chce zostać w Warszawie na stałe. „Moje życie jest tutaj! Ty, dziadek Stefan, moja stara szkoła… Tu mogę chodzić na lekcje muzyki, a tam nikt nawet nie ma czasu mnie na nie zawieźć” – powie Pawłowi. Dziewczynka jest tak zdeterminowana, że jest gotowa podjąć wszelkie środki, by uciec z Anglii. „Gdyby dzisiaj Mark mnie ze sobą nie zabrał, to bym stamtąd uciekła! Miałam już nawet plan” – doda.

Basia rzeczywiście podejmie się ucieczki. W drodze na lotnisko ucieknie od Marka i sprowadzi na niego kłopoty. Mark będzie musiał tłumaczyć się przed mundurowymi. „Ten pan mnie zaczepia… Nie wiem, czego ode mnie chce” – powie do policjantów i zniknie, podczas gdy patrol będzie wyjaśniał sprawę z zatrzymanym mężczyzną.

Gdy dziewczynce uda się wrócić na Deszczową, zapowie ojcu, że nie wróci już do matki. W efekcie Paweł zadzwoni do Ali i poprosi, by Basia została z nim. Była żona Pawła, która będzie musiała poświęcić się choremu Maksowi, niechętnie przystanie na tę propozycję.

„Dobrze, jeśli tak się upiera to niech na razie zostanie z tobą. Powiedz Markowi, żeby wracał. Przyjadę po Basię jak to wszystko się uspokoi, jak Maks wyzdrowieje. Za jakieś dwa tygodnie” – powie do Pawła.

Paweł, choć zadowolony z przyjazdu córki, będzie musiał ją jednak skarcić. „Basia, tych spraw się tak nie załatwia” – pouczy córkę. „Nie miałam wyboru. Z mamą też nie wrócę. Zostanę z tobą, już na zawsze…” – powie mu Basia.

Czy to oznacza, że po wakacjach Ala wróci na dłużej do Polski, a co za tym idzie – Olga Frycz wróci do „M jak miłość”? Niestety nie. Scenarzyści nie zakładają powrotu aktorki i mają inny pomysł na przedstawienie scen, w których Zduńscy będą ustalać między sobą kwestie opieki nad córką.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

"Barwy szczęścia" znikają z anteny. Niespodziewany koniec serialu. Nie pokażą nawet ostatniego odcinka
Fatalna wpadka z "Na dobre i na złe". Produkcja tłumaczy się w oficjalnym oświadczeniu
To już koniec "Świata według Kiepskich"? "Nie powstaną nowe odcinki"

Gorący temat

Dorota Szelągowska nie jest już sama. Zobacz, kto skradł jej serce!
Dorota Szelągowska, znana projektantka wnętrz i córka słynnej pisarki Katarzyny Grocholi, po raz kolejny otwiera swoje serce na nową miłość. Choć dotychczas skrzętnie ukrywała tożsamość swojego wybranka, ostatnie zdjęcie na jej Instagramie mówi samo za siebie.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama