Łukasz Piszczek żegna się z reprezentacją Polski w piłce nożnej

W sobotę Łukasz Piszczek poinformował o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. Polski piłkarz pisze, że była to ciężka, ale racjonalna decyzja.

Łukasz Piszczek – przez wiele lat filar defensywy polskiej drużyny narodowej – zdecydował o zakończeniu reprezentacyjnej kariery. Poinformował o tym w sobotę na swoich profilach w mediach społecznościowych. „W życiu czasami trzeba podejmować ciężkie, ale racjonalne decyzje. Po długich przemyśleniach ja taką podjąłem. Moja przygoda z reprezentacją dobiegła końca” – napisał polski obrońca.

„Był to wyjątkowy czas”

„Przez jedenaście lat zawsze z dumą reprezentowałem Polskę w seniorskiej reprezentacji. Był to wyjątkowy czas. Będę go zawsze bardzo miło wspominał” – podkreślił. Łukasz Piszczek podziękował kibicom za wsparcie. Wyrazy wdzięczności skierował także do wszystkich trenerów, pod których kierunkiem pracował w reprezentacji – Leo Beenhakkerowi, Franciszkowi Smudzie, Waldemarowi Fornalikowi i Adamowi Nawałce. Piszczek podziękował im za zaufanie. „Zawsze starałem się nauczyć od nich jak najwięcej, czerpać z ich doświadczenia i wiedzy” – napisał, dodając:

„Dziękuję wszystkim osobom związanym z każdym sztabem szkoleniowym i moim kolegom z boiska, z którymi wspólnie miałem zaszczyt reprezentować Polskę w tych 65 meczach z orłem na piersi. Zostawię w swojej pamięci mecze, w których swoją grą dawaliśmy wszystkim kibicom wiele radości”.

Jedenaście lat w reprezentacji

Łukasz Piszczek w seniorskiej reprezentacji Polski grał od ponad jedenastu lat. Na pozycji obrońcy rozegrał 65 spotkań, w których strzelił trzy gole. W reprezentacji debiutował 3 lutego 2007 roku w wygranym 4:0 spotkaniu z Estonią. W 2008 roku został powołany przez Leo Beenhakkera do kadry na Euro 2008 w miejsce kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego. Była to pierwsza tak ważna impreza sportowa w karierze seniorskiej piłkarza. Piszczek reprezentował Polskę również na Mistrzostwach Europy w 2012 i w 2016 roku, a w 2018 roku w biało-czerwonych barwach wystąpił na Mistrzostwach Świata w Rosji.

Na pożegnanie z reprezentacją Łukasz Piszczek pożyczył powodzenia jej nowemu selekcjonerowi. „Trenerowi Jerzemu Brzęczkowi i naszej reprezentacji życzę przede wszystkim dużo sukcesów” – podsumował piłkarz.

Dzień dobry. W życiu czasami trzeba podejmować ciężkie, ale racjonalne decyzje. Po długich przemyśleniach ja taką podjąłem. Moja przygoda z reprezentacją dobiegła końca. 11 lat zawsze z dumą reprezentowałem Polskę w seniorskiej reprezentacji. Był to wyjątkowy czas. Będę go zawsze bardzo miło wspominał. Dziękuję przede wszystkim Kibicom za wsparcie, Trenerom: Leo Beenhakkerowi, Franciszkowi Smudzie, Waldemarowi Fornalikowi i Adamowi Nawałce dziękuję za zaufanie. Zawsze starałem się nauczyć od nich jak najwięcej, czerpać z ich doświadczenia i wiedzy. Dziękuję wszystkim osobom związanym z każdym sztabem szkoleniowym i moim kolegom z boiska, z którymi wspólnie miałem zaszczyt reprezentować Polskę w tych 65 meczach z orłem na piersi. Zostawię w swojej pamięci mecze, w których swoją grą dawaliśmy wszystkim Kibicom wiele radości. Trenerowi Jerzemu Brzęczkowi i naszej reprezentacji życzę przede wszystkim dużo sukcesów. ??

A post shared by Łukasz Piszczek Official (@lukaszpiszczek_lp26) on

Wybrane dla Ciebie

Gorący temat

Wielki powrót do TVP! Artur Orzech skomentuje tegoroczną Eurowizję
Artur Orzech powraca do Telewizji Polskiej. Właśnie ogłoszono, że został komentatorem tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama