Aretha Franklin nie żyje

Na początku tygodnia media obiegła informacja o złym stanie zdrowia Arethy Franklin. Wokalistka miała trafić do szpitala, a następnie przebywać w domu w Detroit w otoczeniu rodziny. Niestety, to były ostatnie dni królowej soulu, bowiem dzisiaj zmarła. Najprawdopodobniej przyczyną był rak trzustki. Miała 76 lat.
Fot. Shutterstock

To kolejna rozdzierająca informacja ze świata muzyki. Nie żyje Aretha Franklin, która uważana jest za królową soula. Artystka zmarła w wieku 76 lat. Oficjalna przyczyna śmierci nie została podana do wiadomości, choć przypuszcza się, że diva przegrała walkę z nowotworem trzustki. Swoje ostatnie dni spędziła w otoczeniu rodziny w domu w Detroit.

Choroba divy soulu

13 sierpnia w mediach pojawiły się doniesienia na temat złej kondycji Arethy Franklin. Jak donosił wówczas portal Showbiz 411, wokalistka trafiła do szpitala. "Jest śmiertelnie chora. Czuwa przy niej rodzina i przyjaciele. Proszą fanów o modlitwę i uszanowanie prywatności" – można było przeczytać na łamach portalu. Jak podają media, Franklin "zdążyła się już z nimi pożegnać".

Aretha Franklin nigdy nie wypowiadała się na temat swojego stanu zdrowia, a mediach krążyły tylko plotki pełne podejrzeń, co do choroby, na którą 76-letnia królowa soulu mogła cierpieć. Od lat mówiło się o tym, że artystka mogła cierpieć na nowotwór trzustki. 76-letnia gwiazda miała bowiem genetyczne predyspozycje – trójka jej rodzeństwa przegrała walkę z rakiem. Kolejnym dowodem na to, że Franklin mogła zmagać się z chorobą, była informacja o operacji usunięcia guza w 2010 roku. Nie wiadomo jednak, jakiej części ciała. Gdy w 2017 roku artystka po raz ostatni pojawiła się na scenie, występując dla fundacji Eltona Johna, jej wygląd już zapowiadał możliwą walkę z chorobą. 

Aretha Franklin

Wokalistka urodziła się 25 marca 1942 roku w Memphis, w stanie Tenessee. Była córką Clarence’a LaVaughna Franklina, baptystycznego kaznodziei i obrońcy praw człowieka, oraz Barbary z domu Siggers, pianistki i wokalistki. Swoje pierwsze kroki muzyczne stawiała w kościele swojego ojca, gdzie śpiewała gospel. W 1956 roku jako 14-latka wydała debiutancki "Songs of Faith". Lata jej świetności przypadły na przełom lat 60. i 70., kiedy nagrała przebój "I Say a Little Prayer". Na koncie ma ponad 50 krążków sprzedanych w nakładzie 75 milionów egzemplarzy oraz 18 nagród Grammy. Magazyn Rolling Stone okrzyknął ją "wokalistką numer jeden wszech czasów", a także zyskała miano Królowej Soulu.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Marek Piekarczyk: Jego rock and rollowy ołtarz, czyli Aretha Franklin i Tina Turner, które trzymają Jimi Hendrixa!
Stroje Arethy Franklin na licytacji? Każdy będzie mógł je mieć!
The Voice of Poland: "To jest unikat"! Niesamowite wykonanie przeboju "Respect"!
Aretha Franklin: Tłum fanów żegna artystkę w Detroit [WIDEO]

Gorący temat

Sandra Milwiw-Baron obala stereotypy o ciąży. Tak wyglądały u niej pierwsze miesiące
Sandra Milwiw-Baron już niebawem powita na świecie swoje upragnione dziecko. 29-latka długo starała się o zajście w ciążę. Kiedy już zobaczyła dwie upragnione kreski na teście, pojawiły się również dolegliwości, które utrudniały jej funkcjonowanie. Żona Barona w jednym z wywiadów opowiedziała, z czym musiała się mierzyć.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama