Błędy młodości Sarsy. Czego żałuje?

Fani Sarsy z niecierpliwością czekają na jej najnowszy singiel. Od pewnego czasu na Instagramie gwiazdy pojawiają się posty, które zapowiadają jej nowe nagranie. Pod jednym z nich wokalistka podzieliła się z fanami swoimi przemyśleniami dotyczącymi błędów młodości. Co napisała?

Spojrzenie w przeszłość

"Tu, gdzie teraz jestem, wszystko widzę lepiej z odległości tylko kilku lat" – tak brzmi napis pod jedną z grafik. W jego opisie Sarsa rozwija swoją myśl: „Dzisiaj jakbym mogła się cofnąć w czasie to bym doradziła samej sobie kilka innych decyzji... Branża muzyczna to moje środowisko pracy ale też styl życia, w którym trzeba się odnaleźć i zachować swoje zasady. Z perspektywy kilku lat wiem, że dobre decyzje były tylko te, które podpowiadało serce i które były w 100% w zgodzie ze mną.” – napisała.

Piosenkarka postanowiła jednak nie zdradzać, których ze swoich wyborów żałuje, a z których jest zadowolona.

Tak jak w txtcie pod grafiką napisałam.. Wszystko się zmienia gdy patrzymy na nasze życie z dystansu.. Dzisiaj jakbym mogła się cofnąć w czasie to bym doradziła samej sobie kilka innych decyzji... Branża muzyczna to moje środowisko pracy ale też styl życia, w którym trzeba się odnaleźć i zachować swoje zasady. Z perspektywy kilku lat wiem że dobre decyzje były tylko te, które podpowiadało serce i które były w 100% w zgodzie ze mną. Moja praca i bycie osobą publiczną wiąże sie z różnymi aktywnościami i czasami, jak każdy w życiu, idę na kompromisy ale jest jedna sfera i przestrzeń, w której nie daje szans na kompromis i w której jestem tyranem ? to jest przestrzeń twórcza ? dla mnie najważniejsze zawsze było uzewnętrznianie swoich myśli twórczych i pozostawanie w tym do końca sobą! Nawet jeżeli to oznacza bycie dziwną ? dla niektórych. Szczerze mówiąc celem jest bycie bodźcem. Czasami dopiero z odległości lat można zrozumieć kim dana osoba naprawdę jest i co miała na myśli. Ważne jest dla mnie mówienie o osobistych rozkminach w sposób symboliczny - nigdy wprost. Czasami gdy tłumię swoje zdanie czy emocje w środku zbyt długo to mam wrażenie, że wybuchnę a ze środka mojego ciała wypadną wszystkie stłumione i niewypowiedziane słowa, myśli, dźwięki.. Mam nadzieję, że do premiery #ZAKRYJ wytrzymam i nie wybuchnę ?????

A post shared by Sarsa Markiewicz (@sarsa_markiewicz) on

Najważniejsze, by nie wybuchnąć

W swoim emocjonalnym poście Sarsa wspomniała za to o sztuce kompromisu:

„Moja praca i bycie osobą publiczną wiąże się z różnymi aktywnościami i czasami, jak każdy w życiu, idę na kompromisy ale jest jedna sfera i przestrzeń, w której nie daje szans na kompromis i w której jestem tyranem, to jest przestrzeń twórcza”.

Dodała również, że dla niej samej istotne jest mówienie o swoich emocjach w sposób symboliczny, a nie wprost. Ważne, by nie tłumić ich w sobie zbyt długo:

„Mam nadzieję, że do premiery #ZAKRYJ wytrzymam i nie wybuchnę” – zakończyła swój wpis.

Płyta po raz trzeci

„Zakryj” to tytuł trzeciego albumu Sarsy. Pierwszy krążek wokalistki – „Zapomnij mi”, wydany trzy lata temu, szybko pokrył się platyną. W 2017 r. młoda gwiazda po raz kolejny podbiła rynek muzyczny płytą „Pióropusze”. Myślicie, że „Zakryj” powtórzy wcześniejsze sukcesy?


 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Sarsa podjęła wyzwanie RMF FM. Rapowała swój kawałek "Tęskno mi".
Andrzejki 2018 w RMF FM: Baw się z razem z Krzysztofem Urbaniakiem i gwiazdami!

Gorący temat

To dlatego Nowicki odszedł z "PnŚ". Po miesiącach ujawnił prawdę
Łukasz Nowicki w ubiegłym roku pożegnał się z "Pytaniem na śniadanie". Uwielbiany przez widzów prowadzący wyjaśnił wtedy, że wraz z nadchodzącymi 50. urodzinami naszły go pewne przemyślenia. Po 9 miesiącach wyjaśnił, o co dokładnie chodziło.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama