"Milionerzy": Uczestnik znał odpowiedź na pytanie za milion. Ale nie wygrał

W polskich "Milionerach" po raz siedemnasty padło pytanie za milion. Tym razem jednak uczestnikowi nie udało się zdobyć głównej nagrody. Znał odpowiedź na pytanie, jednak bał się zaryzykować. A wy wiedzielibyście, jak odpowiedzieć?

Siedemnaste pytanie za milion

W polskiej edycji teleturnieju „Milionerzy” pytanie za milion złotych padało już kilkanaście razy, jednak do tej pory tylko dwóm uczestnikom udało się zgarnąć główną nagrodę. Po raz pierwszy udało się to Krzysztofowi Wójcikowi, który został „Milionerem” w marcu 2010 roku, poprawnie odpowiadając na pytanie o instrument, na jakim gra Czesław Mozil. Po raz drugi główna wygrana padła dopiero osiem lat później. Drugą polską „Milionerką” w marcu tego roku została Maria Romanek. Poprawnie odpowiedziała na wycenione na milion pytanie o działanie matematyczne 1111 razy 1111. Od tamtej pory – do teraz – pytanie za milion w teleturnieju nie padło.

Kolejnym, siedemnastym w historii programu śmiałkiem, który miał szansę na zostanie nowym polskim „Milionerem”, był Dominik Komorek, na co dzień urzędnik państwowy z Warszawy. Do finałowego pytania doszedł z dwoma kołami ratunkowymi, jednak pomimo ich użycia nie zdecydował się na zaznaczenie żadnej z odpowiedzi. Uczestnik zdecydował się zachować pół miliona złotych i zakończyć grę. Jak się okazało, odpowiedź, którą typował od samego początku, okazała się poprawną. Pytanie za milion brzmiało:

Który instrument się stroi?

a) tamburyn
b) kocioł
c) okarynę
d) czynele

Poprawna odpowiedź to b) kocioł. Potrafilibyście odpowiedzieć na to pytanie?

 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

"Milionerzy". Jak brzmiało pytanie za milion? Ta odpowiedź przyniosła zwycięstwo uczestnikowi!
To on wygrał milion w "Milionerach"! Kim jest Mateusz Żaboklicki?
Mateusz Żaboklicki wygrał główną nagrodę w programie "Milionerzy". Padło pytanie za milion!
Te pytania były warte milion złotych w "Milionerach"! Znasz poprawną odpowiedź?

Gorący temat

Nie płacił mandatów. Policja skonfiskował mu jego drogi samochód
60-letni mieszkaniec włoskiej Florencji zapisał się w kronikach policyjnych dzięki rekordowej liczbie niezapłaconych mandatów. W czwartek lokalne władze poinformowały o nietypowej karze, jaką zastosowano wobec notorycznego naruszyciela przepisów drogowych. Mężczyzna stracił swój luksusowy pojazd - SUV-a najnowszej generacji.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama