"Ślub od pierwszego wejrzenia":Uczestnik pierwszej edycji ostro o programie!

Ślub od pierwszego wejrzenia to program, który od początku wzbudza wiele skrajnych emocji: jedni chwalą ideę łączenia par na podstawie obserwacji ekspertów, a inni nie szczędzą słów krytyki. Ostatnio głos w sprawie wziął uczestnik pierwszej edycji - Jacek. Jego wypowiedź w Sieci wywołała prawdziwą burzę!

(Kontrolowana) strzała amora

Ślub od pierwszego wejrzenia” co tydzień gromadzi przed telewizorami sporo odbiorców. Ideą programu jest dopasowanie par spośród uczestników, którzy zgłosili chęć wzięcia udziału w tym nietypowym projekcie. Zajmują się tym specjaliści: antropolog prof. Bogusław Pawłowski, psycholog Piotr Mosak oraz psycholog i psychoterapeutka poznawczo-behawioralna Magdalena Chorzewska. Co ważne, dobrane osoby poznają się dopiero przed wejściem do urzędu! Następnie ukazywane są ich dalsze perypetie, dzięki czemu widzowie mogą sprawdzić, czy ich związek przetrwa. W ostatnim odcinku poznaliśmy kolejną parę: Martynę i Przemka. To właśnie ten wybór wywołał w mediach społecznościowych falę komentarzy, w których aktywnie wypowiadał się również uczestnik pierwszej edycji show – Jacek.

Słuszne dopasowanie?

Martyna jest 25-letnią dietetyczką, która od kilku lat mieszka w Warszawie. Przemek z kolei jest ratownikiem i trenerem pływania, mieszkającym w jednym z krakowskich akademików. Ten z pozoru drobny szczegół stał się punktem zapalnym wśród komentujących; jak bowiem eksperci mogą łączyć dążącą do stabilizacji dziewczynę z uczestnikiem, który wciąż mieszka „po studencku”?

„Dziwne dopasowanie, ona chce się ustatkować, a spece jej gościa z akademika proponują”

– napisała jedna z internautek.

„Dobre, co?”

– Jej wpis skwitował krótko Jacek, który w pierwszej edycji został połączony z Natalią. Początkowo dawano im duże szanse na stworzenie udanego związku, ale para postanowiła jednak wziąć rozwód. Media łączyły go także z Anią  z drugiego sezonu, bo para wybrała się wspólnie na wesele.


„Idea programu super, wykonanie jest już gorsze zdecydowanie”

Krótki komentarz Jacka został odebrany jako…krytyka!

„(…)O ile dobrze pamiętam Jacku, to mieszkałeś z lokatorem na stancji, więc nie śmiej się z innych (…) Sam zostałeś oceniony po pozorach, a teraz co sam robisz w ten sposób komentując chłopaka? Smutne, naprawdę...”

– Czytamy. Na odpowiedź Jacka nie trzeba było długo czekać: uczestnik pierwszej odsłony show odpowiedział na wiele komentarzy, w których internauci zarzucali mu niczym nieuzasadnioną krytykę. Zamieścił m.in. taką wypowiedź:

„Komentuję to z pozycji uczestnika i dziwią mnie dobory par jak w mojej edycji, tak i w innych mając już doświadczenie, że dalej tak robią (…) To nie jest prześmiewcze w stosunku do uczestników! Albo źle odebrałaś”

– tłumaczył pod postem, dodając w innym miejscu:


„Idea programu super, wykonanie jest już gorsze zdecydowanie. Niektórym jest łatwiej znaleźć miłość, spotkać lub poznać drugą osobę. Niektórych ludzi dziwi logowanie się na portalach randkowych, innych randki w ciemno, kolejnych udział w programie. Gdyby było łatwiej, nie byłoby potrzeby tworzyć takich rzeczy ani portali ani innych różnych rzeczy. Eksperyment ma prawo się udać pod wieloma warunkami, kiedy jest w kim wybrać, każdy ma czyste intencje, a przede wszystkim osoby wybierające robią dopasowanie, a nie show kosztem ludzi”

– podsumował gorzko.

Odcinek pełen emocji

W ostatnim odcinku widzowie mogli również śledzić relację z podróży poślubnej Anity i Adriana. Para po weselu otrzymała bilety do Grecji.

„Nie wierzę, że tu jestem. Niech mnie ktoś uszczypnie.”

– komentowała zaskoczona i szczęśliwa Anita. Adrian z kolei starał się adorować żonę na każdym kroku i do apartamentu wniósł ją na rękach! Mimo zmęczenia uśmiechy nie schodziły z ich twarzy.


Nieco inaczej było w przypadku Agaty i Macieja. Przypomnijmy, że panna młoda już przed samą ceremonią zaślubin przeżywała trudne chwile, gdyż jej mama nie była zachwycona decyzją uczestniczki show, a młodej parze nie złożyła nawet życzeń. Krytycznie odnosiła się zarówno do zachowania córki, jak i do zięcia i jego rodziny; stwierdziła, że rodzice Macieja nie znają się na tradycjach, bo nie przygotowali chleba i soli na powitanie. W pewnym momencie chciała nawet opuścić przyjęcie weselne, ponieważ – jak zrelacjonowała to świadkowa i tak już zdenerwowanej Agacie – (…) powiedziała, że nie może na to patrzeć. Maciej, widząc, że jego żona jest przybita zachowaniem swojej matki, starał się ratować sytuację i poprosił teściową do tańca, jednak ta odmówiła, a cały ślub gorzko skomentowała przed kamerą:

„Eksperyment przeprowadza się na zwierzętach, a nie na ludziach. Bo to jest życie, zostają uczucia. To jest moje odczucie.”

– podsumowała, a następnie poprosiła, by więcej jej nie nagrywano.

Czy mama Agaty zmieni stosunek do małżeństwa córki? Jak młodzi odnajdą się w nowej rzeczywistości? Czy Martyna i Przemek przypadną sobie do gustu? Tego dowiemy się już w najnowszych odcinkach programu: „Ślub od pierwszego wejrzenia” w poniedziałek o godz. 22:30 w TVN.



Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Anita odpowiada na hejt! Co zarzucają jej internauci?
"Rolnik szuka żony": Łukasz i Agata nie są już razem?! Uczestniczka wymownie skomentowała jego żart!
"Ślub od pierwszego wejrzenia": Martyna ostro krytykuje program! "Nie zasłużyłam sobie na to" - wyznaje
"Mam talent!": Powstanie kolejny sezon? Jest decyzja stacji!

Gorący temat

Małgorzata Ostrowska-Królikowska zabrała głos w sprawie "Tańca z gwiazdami". Tak skomentowała koniec przygody z show
Małgorzata Ostrowska-Królikowska zabrała głos po zakończeniu swojej przygody z programem: "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Jak skomentowała werdykt widzów?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama