Cheryl Cole: Powróciła z nowym singlem i zmienioną twarzą! Fani zszokowani

Cheryl Cole po czteroletniej przerwie powróciła z nowym singlem "Love Made Me Do It", który zapowiada piątą, długo wyczekiwaną płytę piosenkarki. Po opublikowaniu teledysku - zawrzało. Fani są zszokowani wyraźną zmianą wyglądu Cole, która spowodowana jest prawdopodobnie zabiegami poprawiającymi urodę. Co o tym myśli Darek Maciborek? Posłuchajcie!

Fot. YouTube/Cheryl Official

Zmiana wyglądy

Cheryl Cole zawsze uważana była za jedną z piękniejszych i naturalnych piosenkarek - chwalono ja także za gust oraz klasę, którą sobą i swoimi strojami reprezentuje. Miliony śledzą jej profile internetowe: Facebook, Instagram, Youtube. Jej albumy sprzedają się w ogromnym nakładzie.

W zeszłym roku Cheryl urodziła synka Bear'a, którego ojcem jest Liam Payne. Od samego początku ciąży, piosenkarka nie ukrywała przed fanami, że spodziewa się dziecka ze swoim partnerem. Zdjęciami chwaliła się w social mediach. Później na jakiś czas zniknęła z show-biznesu - chciała poważnie zająć się rolą matki.

Ostatnio powróciła na salony i wypuściła nowy singiel "Love Made Me Do It", który zapowiada jej piąty album studyjny. Razem z piosenką na YouTube pojawił się teledysk. Fani dostrzegli dużą zmianę w wyglądzie twarzy Cheryl. Pod klipem pojawiło się wiele komentarzy niezwiązanych z jej singlem:

Co zrobiłaś ze swoją twarzą?
Wyglądasz zupełnie inaczej.
Robiłaś operacje?

Cheryl odniosła się do plotek. Miała skomentować, że wygląd jej twarzy zmienił się po ciąży.
Darek Maciborek w programie RMF FM Poplista plus skomentował sytuację:

Cheryl Cole po kilku latach wróciła do nagrywania nowych piosenek. Do sieci trafił jej klip do singla "Love made me do it". Fani są zszokowani jej wyglądem. Piękna piosenkarka chyba przesadziła z zabiegami poprawiającymi urodę. I po co?! - najważniejsze, że za brzmieniem nowych przebojów nie stoi chirurg plastyczny.

Cheryl Cole - kariera

Cheryl Ann Cole urodziła się 30 czerwca 1983 roku. Do tej pory sprawdziła się już jako piosenkarka, tancerka, autorka tekstów, pisarka, modelka i projektantka mody. Jednak to muzyka pozostała jej największą pasją.

Początki muzycznej kariery Cole to rok 2002, kiedy wystąpiła w brytyjskim show "Popstars: The Rivals". Wtedy wraz z Nadine Coyle, Sarah Harding, Nicola Roberts, and Kimberley Walsh stworzyła grupę Girls Aloud, konkurującą w programie z boysbandem One True Voice. Nagrana przez dziewczyny piosenka "Sound of the Underground" pokonała "Sacred Trust/After You're Gone", którą zaśpiewali One True Voice. Po wygraniu programu, dziewczyny nie spoczęły na laurach. Najpierw nagrywały single, a następnie pracowały nad kolejnymi albumami, które odnosiły coraz większe sukcesy.

W 2009 roku Girls Aloud ogłosiły roczną przerwę przeznaczoną na solowe projekty. Cheryl postanowiła nie tracić czasu i zaśpiewała w piosence Will.I.Am-a "Heartbreaker". Pojawiła się także w teledysku do tego utworu. Młoda artystka rozpoczęła również pracę nad solowym albumem. "3 Words" ukazał się 26 października 2009 roku. W nagraniach wzięli udział między innymi wspomniany wcześniej Will.I.Am i Taio Cruz. "3 Words" przez dwa tygodnie było na szczycie brytyjskich podsumowań i pokryło się platyną. Pochodzący z albumu singiel "Fight for This Love", również długo nie schodził z najwyższych miejsc list przebojów.

Cole pojawiła się także w telewizji. Była jurorką w brytyjskim show "The X Factor", gdzie zastąpiła Sharon Osbourne, a następnie wystapiła w specjalnym programie "Cheryl Cole's Night In". Nie można zapomnieć też o dokumentach na temat Girls Aloud, w których Sheryl była jedną z głównych bohaterek.

Darek Maciborek i "Poplista plus" w RMF FM - od poniedziałku do piątku od 20:00!

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Natalia Nykiel szczerze o nowym albumie i singlu "Atlantyk". "Mi w duszy gra dużo rodzajów muzyki"
Sylwia Grzeszczak i RMF FM na tropie muzycznych talentów! Nagroda jest bezcenna
Jacek Tomkowicz i Robert Karpowicz postanowili zapisać działaczy PO na zajęcia judo!

Gorący temat

"Gang Zielonej Rękawiczki" powraca! Jest już oficjalny zwiastun
Oglądaliście pierwszy sezon serialu "Gang Zielonej Rękawiczki"? Mamy dla was dobrą wiadomość! Produkcja Netflixa powróci jeszcze w tym roku z nowym sezonem. W sieci pojawił się już zwiastun.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama