Monika Michalak - jej historia poruszyła Annę Lewandowską. Trenerka przygotowała szczytną akcję w ramach pomocy.

Anna Lewandowska zaprojektowała bluzy, których całkowity dochód ze sprzedaży zostanie przekazany na rehabilitację dla Moniki, która przeszła niedokrwienny udar mózgu! Cel jest szczytny! Pomóżmy kobiecie, która wygrała ze śmiercią i pokażmy, że kobiety są solidarne i potrafią się wspierać!

View this post on Instagram

SZTUKI WALK✋ Niedawno dostałam wiadomość, która poruszyła moje serce♥️ i którą chcę się z Wami podzielić. Bo WIEM, ŻE PORUSZY RÓWNIEŻ WASZE ♥️ Przeczytaj do końca✋ To historia mamy dwójki chłopców, fighterki Moniki. To kobieta, która w wieku 39 lat, kiedy to jest prężnie działającą, aktywną agentką ubezpieczeniową, doznaje poważnego udaru mózgu, które powoduje cztero-kończynowe porażenie. W jej ciele przez 7 miesięcy nie działa żaden mięsień. Monika widzi, czuje, ale jest zamknięta we własnym ciele. Od tego momentu upłynęły 3 lata, obecnie Monika chodzi i mówi, niestety jej życie runęło całkowicie, została dosłownie bez niczego... Monika żyje w ośrodku rehabilitacyjnym, gdzie od roku pomaga osobom po udarach. Nie muszę Wam mówić, jak wspaniałą osobą jest, jak ciężką przeszła drogę i jak bardzo potrzebuje Naszego wsparcia. Dlatego postanowiłam z marką ZAQUAD stworzyć limitowaną kolekcję bluz, z której DOCHÓD ze sprzedaży przeznaczymy właśnie dla Moniki, mamy fighterki. 💪💪💪💪 Wejdź na stronę www.foodsbyAnn.com w zakładkę Akcesoria /LifeStyle WARTO POMAGAĆ!!! @zaquad #wartopomagac #healthyteam #sztukiwalk #annalewandowska @asiatypek

A post shared by Anna Lewandowska ® (@annalewandowskahpba) on

Poznaj historię Moniki

Monika ma dzisiaj 42 lata. W wieku 39 lat, jako matka dwójki chłopców, aktywna agentka ubezpieczeniowa, prężnie działająca kobieta, doznaje poważnego udaru mózgu. Czterokończynowe porażenie uziemia ją na 7 miesięcy. W jej ciele nie działa żaden mięsień. Leży na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej i „umiera”. Dawano jej maksymalnie kilka dni życia. Jednak nikt nie miał świadomości, że Monika słyszy i widzi, ale nie może nic zrobić, ani w żaden sposób tego zakomunikować, bo nawet świadomie nie mogła wodzić wzrokiem. Uszkodzeniu uległ układ nerwowy i wszystkie polecenia z mózgu nie docierały do mięśni. Nie działała nawet mimika twarzy. Po pewnym czasie zauważono, że Monika świadomie wodzi oczami. Pada pytanie: „Pani Moniko, czy Pani mnie słyszy? Czy Pani mnie rozumie? Proszę mrugnąć dwa razy, jeśli tak”. Kiedy Monika mruga dwa razy - rozpoczyna się długa walka o powrót do zdrowia.


Dziś Monika chodzi i mówi ( z lekkim niedowładem prawej strony i upośledzeniem mowy). Niestety jej życie runęło całkowicie. Dziś Monika nie ma pracy, żyje jedynie z zasiłku pielęgnacyjnego.


Udar mózgu Moniki i jego przebieg był bardzo poważny: udar niedokrwienny przy rozwarstwieniu tętnicy podstawnej i kręgowej lewej, czterokończynowe, głębokie porażenie, całkowity niedowład przez wiele miesięcy, brak mowy. Funkcjonowały tylko oczy i tak Monika porozumiewała się ze światem, głównie za pomocą tablicy literowej stworzonej do kontaktu.

Już nie długo osoby, które wspierają Monikę pomogą jej w stworzeniu videobloga motywacyjnego i poradnikowego, w którym Monika będzie udzielała informacji na temat udaru, rehabilitacji, powrotu do życia i sprawności po przebytej chorobie. W Polsce rocznie na udar mózgu (niedokrewienny i krwotoczny - wylew, zapada około 80 tysięcy ludzi, 1/3 niemal natychmiast umiera, 60% z tych, którzy przeżywają pozostają niepełnosprawnymi do końca życia).


Obecnie Monika prowadzi profil na FB pod nazwą "Szlag mnie trafił”.




Charytatywna bluza z nadrukiem

"To bluza, która ma moc. Moc pomagania, bo dochód z jej sprzedaży zostanie przekazany na wsparcie Moniki Michalak, która trzy lata temu doznała udaru mózgu. Na 7 miesięcy została przykuta do szpitalnego łóżka. Monika widziała, słyszała i zachowywała świadomość, ale nie mogła się ruszyć.


Od tamtej pory przebyła długą drogę ale nadal potrzebuje wsparcia. Dzisiaj chodzi już o kuli, na nowo uczy się mówić i odzyskuje swoje życie. Jej historia jest przykładem i dowodem, że przy odpowiedniej rehabilitacji, ale przede wszystkim dzięki silnej woli walki i determinacji, jesteśmy w stanie dokonać niemal niemożliwego. Na podstawie historii Moniki powstaje powieść biograficzna. W jej imieniu dziękuję Ci za wsparcie." – Anna Lewandowska.

Tutaj możesz kupić bluzę.  

View this post on Instagram

HEJT⛔... Przeczytaj do końca mój dzisiejszy post... Wyniki badań dotyczące hejtu są przerażające. Wg danych podanych w raporcie Global Dignity : ➡️14% badanych twierdzi, że często zmienia swoje poglądy po przeczytaniu internetowych opinii, (ta informacja daje sporo do myślenia...) ➡️66% młodzieży przyznaje, że zmieniło swoje zdanie, sugerując się komentarzami w Internecie, które miały negatywny kontekst, aby irytować innych, (te dane biją już na alarm (!)) ➡️10% respondentów otwarcie przyznało się do obraźliwych komentarzy będących dla nich formą rozrywki (!) ⚠️UWAGA ! 66% badanych twierdzi, że hejtowanie jest sposobem na wyrażenie własnych opinii!🙉 Nie dość, że negatywnych treści w Internecie jest dużo i nie da się ich często usunąć, bo migrują w inne miejsca w sieci to jeszcze siedząc za szklanym ekranem monitora hejterzy nie zdają sobie sprawy z konsekwencji, a młodzi ludzie, których hejt dotyka nie potrafią sobie z nim radzić... ⭕Kochani napiszcie mi czy tematy Was interesuje i co myślicie o mowie nienawiści w sieci? Jak często hejt dotyka Was lub Waszych bliskich? Kampania przeciwko mowie nienawiści... Już wkrótce #stophejtstartlove #stophejt #annlewandowska #photo @asiatypek #bluzacelcharytatywny byAnn @zaquad

A post shared by Anna Lewandowska ® (@annalewandowskahpba) on