Historia Krakowa. Król Krak - prawda czy fikcja?

Jak zaczęła się historia Krakowa? Kiedy przybyli tu pierwsi osadnicy, kiedy założyli miasto i jak to się stało, że wszyscy znamy historię króla Kraka, ale wciąż rzeczywiście nie wiemy, czy był to człowiek z krwi i kości, czy może po prostu postać legendarna? Na te pytania w cyklu "Legendy polskie" odpowiada Karol Kania z RMF MAXXX.

fot. shutterstock.com

Historia Krakowa. Pierwsze ślady osadnictwa

Pierwsze ślady obecności człowieka w dzisiejszej Małopolsce sięgają nawet 200 tysięcy lat wstecz. Warunki naturalne w ówczesnym Krakowie były na tak znośnym poziomie, że można było i coś zasadzić, i coś złowić. Dookoła znajdują się aż trzy rzeki – Wisła, Rudawa oraz Prądnik, a także gęste, liściaste lasy. Wszystko to zapewniało dostęp do wody, cienia i pożywienia. Do tego dodajmy jeszcze okoliczne skały, w których można było się schować przed dziką zwierzyną. Jednym słowem – Małopolska dawała idealne warunki do mieszkania już od epoki kamienia łupanego.

Archeolodzy zlokalizowali najstarsze ślady bytności człowieka w Jaskini Ciemnej na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. W każdej chwili można tam wpaść i zobaczyć, co odkryli. Można odwiedzić też na krakowski Salwator, bo tam znaleziono pozostałości namiotów z mamucich skór.

Aby odpowiedzieć sobie na pytanie: kiedy powstało miasto Kraków, musimy cofnąć się już tylko o „zaledwie” 1,4 tys. lat, czyli do VII wieku. Archeolodzy przypuszczają, że to właśnie szacowana data powstania zalążków miasta Kraków. Prawdopodobnie właśnie wtedy wzniesiono kopce Kraka oraz Wandy, a więc legendarnego fundatora miasta i jego córki.

fot. shutterstock.com

Legendy krakowskie. Król Krak – prawda czy fikcja?

Co wiemy o Kraku? Przede wszystkim nie mamy żadnych autentycznych dowodów na to, że w ogóle istniał. To pewnie dlatego często nazywamy go właśnie legendarnym założycielem Krakowa. Pierwsze wzmianki o Kraku pojawiają się dopiero w XII wieku, czyli około pięciuset lat po budowie kopca noszącego jego imię. Możliwe, że już wtedy postać Kraka była owiana legendą. „Kilka pokoleń po śmierci Lecha, jednego z legendarnych trzech założycieli państwa Słowian, pośród jego potomków, zarządców wielkich miast – Lechitów, narodził się chłopiec, który miał zjednoczyć wszystkie plemiona. Był to król Krak” – kroniki mówią, że Krak zjednał walczące ze sobą plemiona, doprowadził je do pokoju i dobrobytu, a jako że miał spore zasługi, to został wybrany królem. Tak powstał Kraków.

Legendy krakowskie. Legenda o smoku wawelskim

Panowanie króla Kraka nie było łatwe, bo to przecież z Krakiem łączy się legenda o smoku wawelskim. Wszyscy znamy współczesną wersję z Szewczykiem Dratewką w roli głównej, ale legenda przez lata wymieniała różnych bohaterów pokonujących smoka. Na początku był to sam król Krak. Ta historia wyglądała tak: miasto było co jakiś czas atakowane przez smoka mieszkającego w jaskini Wzgórza Wawelskiego. Początkowo, żeby żyć w lepszej komitywie z gadem, podawano mu codziennie trzy bydlęta. Ale król Krak obawiał się, że po jego śmierci miasto zostanie zniszczone przez pazernego sąsiada. Postanowił więc pokonać go własnymi rękoma, znanym już podstępem z użyciem siarki.

Inne – późniejsze – wersje mówiły m. in. o tym, że Krak wezwał do siebie dwóch swoich synów i polecił im zabić smoka, a ci po nieudanych pojedynkach z potworem postanowili uciec się do podstępu i zrobić to samo, czyli użyć siarki. Wersja z Dratewką pojawiła się dopiero w XVI wieku. Przyglądając się różnym wersjom legend, do dziś tak naprawdę nie wiemy, kto zabił.

Znasz ciekawą historię?
Napisz – bajecznapolska@rmf.fm

fot. shutterstock.com

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Gorący temat

Wojciech Szczęsny skończył 34 lata! Tak świętował z rodziną. Tort robi wrażenie! [FOTO]
Wojciech Szczęsny 18 kwietnia obchodzi urodziny. W tym roku mężczyzna świętował je w towarzystwie ukochanej Mariny oraz synka Liama. Tort, który przygotowano na to wydarzenie, robił imponujące wrażenie! Zobaczcie sami.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama