Łatwe i bajeczne szlaki w Tatrach. Wielka Polana Małołącka i Przysłop Miętusi

Planujecie urlop w Tatrach? Wybieracie się do Zakopanego? Zastanawiacie się nad łatwą trasą dla całej rodziny z bajecznymi widokami? Mamy dla Was propozycję! Wystarczy kilka godzin, by spędzić czas na świeżym powietrzu spacerując urokliwymi zakątkami Tatr. Tym razem mowa o Dolinie Małej Łąki i Przysłopie Miętusim.

Urokliwa Dolina Małej Łąki

W zależności od tego ile czasu i sił możemy poświęcić na wędrówki pod Tatrami mamy kilka opcji. Dla urozmaicenia doznań proponujemy Wam atrakcyjniejszy spacer przez dwie doliny – Małej Łąki i Kościeliskiej.

Zaczynamy w Zakopanem na Ścieżce pod Reglami. Mijając kolejne wejścia do dolinek skręcamy w leśną drogę – nieopodal przystanku Gronik przy drodze na Chochołów – i idziemy wzdłuż Małołąckiego Potoku. W połowie drogi do doliny mijamy rozwidlenie szlaków żółtego i niebieskiego - na Czerwone Wierchy, Przysłop Miętusi i Polanę Małołącką. My wybieramy ten ostatni wariant, skręcamy w lewo i po kilkunastu minutach bardziej stromego podejścia znajdujemy się na progu Polany Małej Łąki - rzadziej uczęszczanej przez turystów, choć równie malowniczej co Strążyska lub Kościeliska.

  • Ciekawostką może być to, że przed laty cała dolina była wykorzystywana do celów pasterskich. Już pod koniec XVI wieku pojawiają się pierwsze informacje na temat wypasu owiec i bydła na tym terenie. Swego czasu na polanie znajdowała się osada pasterska licząca 15 budynków! Dziś jednak nie znajdziemy tam żadnych pozostałości po tych obiektach.

fot. K. Solecka

fot. K. Solecka

Z Polany Małołąckiej na Przysłop Miętusi

Z Polany Małołąckiej roztacza się widok na Giewont, Siodłową Turnię, Mnichowe Turnie, Wielką Turnię i Zagonną Turnię. Bardziej schowane są Kondracka Przełęcz (za Siodłową Turnię) i Kopa Kondracka (za Wielką Turnię).

Jeżeli nie planujemy wędrówki na wyższe szczyty – warto przejść dnem polany, by zobaczyć odsłaniające się kolejne tatrzańskie skały. Po krótkim odpoczynku można zawrócić, by zejść do centrum tą samą trasą, jednak dla urozmaicenia i większej satysfakcji z wycieczki polecamy przejście na Przysłop Miętusi, który z pewnością wynagrodzi wysiłek oferowanymi przez siebie widokami.

  • W tym momencie warto dodać, że z Polany Małej Łąki można również czarnym szlakiem dojść do sąsiadującej – równie malowniczej - Doliny Strążyskiej przez Przełęcz w Grzybowcu, która kusi uroczym schroniskiem u podnóża Giewontu i bliską odległością od Wodospadu Siklawica – jednak tę trasę pozostawimy na inną okazję.
  • Czym jest przysłop lub przysłup? W słownikach nie ma jednego źródła określającego tłumaczenie tego słowa, jednak w opowieściach najczęściej pojawia się starosłowiańskie „prislop”, które znaczy "przejście przez górski masyw, przełęcz". Podobne znaczenie znajdziemy w języku rumuńskim - tu „prislopul” tłumaczone jest, jako „wąwóz górski, górską przełęcz”.

Z Doliny Małej Łąki czeka nas krótki, 15-minutowy spacer przez las. Lekkie wzniesienie, później delikatny spadek terenu i powtórne wejście wyżej – takie atrakcje spotkamy na tym odcinku. Po drodze zobaczymy małą, drewnianą, nieczynną chatkę TPN.

fot. K. Solecka

Przysłop Miętusi 

Chwilę później ukaże się nam niewielka przełęcz pomiędzy Skoruśniakiem i Hrubym Reglem, czyli potocznie „patelnia”, a oficjalnie Przysłop Miętusi. Miętusia Polana jest lubianym przez turystów miejscem odpoczynku, z którego rozciąga się bajeczna panorama. 

fot. K. Solecka

Przysłop jest szerokim i płaskim siodłem na wysokości 1187 m n.p.m., a zobaczyć z niego możemy Giewont i Czerwone Wierchy z kotłami polodowcowymi Wielkiej i Małej Świstówki oraz wiszącą Doliną Litworową i Mułową, a w kierunku zachodnim na Kominiarski Wierch, Halę Stoły, Zadnią Kopkę. Patrząc w kierunku Doliny Kościeliskiej możemy dostrzec wznoszącą się w lesie, tuż nad polaną Zawiesistą Turnię. Po północnej stronie, na skraju lasu znajduje się tzw. Czerwona Skałka, w której niegdyś wydobywano dobrą rudę żelaza. Po chwili odpoczynku w tym urokliwym miejscu schodzimy bardziej stromym zboczem w kierunku Doliny Kościeliskiej. I tam kończymy naszą wycieczkę. U progu wejścia do tego tłumnie uczęszczanego przez turystów zakątka Tatr znajdziemy busy, które odwiozą nas do centrum Zakopanego.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Gorący temat

Nie dostał się do szkoły aktorskiej. Filip Pławiak zdradził, czemu
Filip Pławiak był gościem w podcaście "WojewódzkiKędzierski". Aktor wrócił wspomnieniami do egzaminów wstępnych w krakowskiej i we wrocławskiej szkole teatralnej. Co się wtedy zdarzyło?

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama