Lew morski wpada wprost w paszczę wieloryba. Niezwykły kadr trafił do sieci!

Takie zdjęcie to prawdziwa gratka dla wszystkich fanów przyrody. Niesamowite ujęcia podróżników fotografujących dzikie zwierzęta w naturalnym środowisku zachwycają. Podobnie jest z niezwykłym kadrem amerykańskiego fotografa Chase'a Dekkera.

Pechowiec w paszczy olbrzyma

Zły czas, złe miejsce – tak można określić położenie lwa morskiego, który został uchwycony przez amerykańskiego fotografa. Na zdjęciu Dekkera widzimy jak zwierzę trafia wprost do paszczy ogromnego wieloryba. Taki kadr to prawdziwa rzadkość – nic więc dziwnego w tym, że zdjęcie Amerykanina podbija sieć!

Chase Dekker od lat profesjonalnie zajmuje się fotografowaniem natury – jednak ujęcie takie jak to jest niesamowitym wydarzeniem. W jednym z wywiadów przyznał nawet, że jak dotąd nie ma w swoim dorobku tak unikatowego ujęcia.

Nikomu nic się nie stało

Zdjęcie zostało wykonane w zatoce Monterey w Kalifornii. Właśnie tam Dekker obserwował wieloryby, gdy w pewnej chwili zauważył, że na nosie jednego z nich znajduje się lew morski. W rozmowie z CNN Travel przyznaje, że nie miał czasu na zastanawianie się:

„Nawet nie spojrzałem na mój aparat. Gdy tylko skończyłem zacząłem zwoływać wszystkie osoby na pokładzie”.

Później okazało się, że wśród kadrów z tego niezwykłego zdarzenia jest to wyjątkowe zdjęcie, które z pozycji lwa morskiego nie wygląda zbyt optymistycznie. Na szczęście – jak zapewnia Dekker – zwierzę wyszło bez szwanku z tego spotkania. Wieloryby gustują przede wszystkim w rybach i krylu, więc lew nie stał się jego posiłkiem. Jak relacjonuje fotograf, zwierzę wydostało się z paszczy walenia i popłynęło w inną stronę.


 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Jaki zbiornik na gaz do domu jednorodzinnego?
Czy biurka z regulacją wysokości to dobry pomysł?
Hollywood smile i jego cena w Turcji - jak to wygląda naprawdę?
Amerykańskie gwiazdy młodego pokolenia wspierają walkę z rakiem piersi... na Instagramie

Gorący temat

Luna. Wieża, którą chciano przewrócić
Pierwszy półfinał Eurowizji za nami, emocje wciąż pozostają żywe. Mocno trzymaliśmy kciuki za Lunę, jednak reprezentantka Polski nie pojawi się w finałowej stawce. Taka wiadomość wstrząsnęła internautami, a w stronę artystki zaczęto kierować okrutne komentarze. Sprawy, po raz kolejny zresztą, zaszły za daleko.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama